Już dziś losowanie. To pewne, że zagramy z potęgą

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

We wrześniu reprezentacja Polski wystartuje w czwartej edycji Ligi Narodów. Ponownie w najwyższej dywizji, więc może rywalizować z gigantami europejskiej piłki. Swoją grupę pozna już w czwartek.

W tym artykule dowiesz się o:

Polska gra w dywizji A (lidze A) od czasu stworzenia Ligi Narodów. Trafiła tam dzięki wysokiemu miejscu w rankingu FIFA i różnymi sposobami w niej pozostaje. Za pierwszym razem potrzebne było do tego poszerzenie dywizji z 12 do 16 zespołów, dwa razy Polakom udało się wyprzedzić jednego przeciwnika w grupie. Pora sporadycznymi przypadkami, nie pachniało na poważnie awansem do turnieju finałowego.

Wysokie notowania w Lidze Narodów mają swoje plusy. Dzięki nim Polska miała niemal zagwarantowane miejsce w barażach o awans do Euro 2024. W marcu spróbuje wślizgnąć się nimi do czerwcowo-lipcowego turnieju na niemieckich stadionach. To aktualnie priorytet dla zespołu Michała Probierza.

Po lecie i mistrzostwach Europy nadejdzie jesień i właśnie wtedy zostanie rozegrana faza grupowa Ligi Narodów. Będzie dość intensywna i potrwa od września do listopada. W czwartek w Paryżu zostanie zorganizowane jej losowanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

54 uczestników już prawie rozdzieliło się między cztery dywizje. W marcu rozstrzygnie się jeszcze los Litwy oraz Gibraltaru, ale to marginalna sprawa. Koncentrujemy się na dywizji A, w której Polska będzie losowana z trzeciego koszyka. Nie będzie grać w jednej grupie ze Szwajcarią, Niemcami, ani Francją.

W puli potencjalnych rywali Polski pozostaje 12 reprezentacji. Z pierwszego koszyka będzie to ktoś z czwórki Hiszpania, Chorwacja, Włochy lub Holandia. Z koszyka drugiego Dania, Portugalia, Belgia albo Węgry. Z kolei z koszyka czwartego Izrael, Bośnia i Hercegowina, Serbia albo Szkocja.

Na drodze reprezentacji Polski stanie na pewno jeden gigant europejskiej piłki. Niewykluczone, że również drugiego przeciwnika będzie można tak nazwać.

Losowanie rozpocznie się od koszyka pierwszego, więc w momencie wyciągnięcia kulki z napisem "Poland" będziemy znać dwóch przeciwników. Następnie zostanie dolosowany czwarty. Ceremonia w Paryżu rozpocznie się od najniższej dywizji, więc na gwóźdź programu trzeba będzie poczekać.

Format Ligi Narodów ulega zmianie. Tym razem w grupie będą dwa miejsca premiowane awansem, z których przejdzie się do ćwierćfinałów zaplanowanych na marzec 2025 roku. We wcześniejszych trzech edycjach wchodziło się bezpośrednio z grup do turnieju finałowego. Miejsce spadkowe będzie wciąż jedno.

Losowanie rozpocznie się w czwartek o godzinie 18:00. Relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.

Koszyki w dywizji A:

Koszyk 1: Hiszpania, Chorwacja, Włochy, Holandia 
Koszyk 2: Dania, Portugalia, Belgia, Węgry
Koszyk 3: Szwajcaria, NiemcyPolska, Francja 
Koszyk 4: Izrael, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Szkocja

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

Źródło artykułu: WP SportoweFakty