Do hitu przystąpili uczestnicy Ligi Europy, którzy znaleźli się w rundzie play-off w inny sposób. AC Milan spadł do niej z grupy Ligi Mistrzów, a AS Roma jesienią zajęła drugie miejsce w grupie Ligi Europy. W Serie A obu klubom marzy się awans do Champions League i na półmetku rozgrywek bliżej do wykonania zadania mieli trzeci w tabeli Rossoneri. AS Roma nie jest rozpieszczana przez terminarz i wypadła z czołówki.
AS Roma przybyła do Mediolanu z Jose Mourinho, którego nie było na ławce z powodu zawieszenia. Portugalczyk w przeszłości był trenerem Interu Mediolan i poprowadził go między innymi do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Do dziś ostatniego zwycięstwa włoskiego klubu w tym europejskim pucharze.
Początek meczu był pozbawiony ciekawych sytuacji podbramkowych i nie był dobrą reklamą dalszej części spotkania. W 11. minucie zrobiło się jednak głośno na stadionie w Mediolanie, ponieważ Yacine Adli zdobył prowadzenie 1:0 dla Milanu. Pomocnik dostał podanie blisko pola karnego od Tijaniego Reijndersa, przełożył sobie jednym zwodem dwóch przeciwników i wypracował miejsce do oddania uderzenia. Następnie pokonał Mile Svilara płaskim kopnięciem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
AC Milan był zespołem konkretniejszym, ponieważ w przeciwieństwie do rzymian, kończył swoje akcje strzałami. W 27. minucie otworzyła się szansa na podwyższenie wyniku, której nie wykorzystał Christian Pulisić. Amerykanin nie pokonał Mile Svilara strzałem zza pola karnego po przechwyceniu piłki.
AS Roma odpowiedziała strzałem celnym w 30. minucie, a możliwość wyrównania miał Zeki Celik. Opanował on piłkę w gąszczu zawodników Milanu i sprawdził czujność Mike'a Maignana płaskim kopnięciem. Sytuacja podbramkowa Zekiego Celika była najlepszą gości w pierwszej połowie.
Po przerwie niezmiennie skuteczniejsi byli Rossoneri i w 56. minucie powiększyli prowadzenie na 2:0 strzałem Oliviera Girouda. Wrzutka trafiła w pole karne na głowę Simona Kjaera, a ten przytomnie zgrał piłkę do Francuza. Napastnik Milanu nie miał blisko siebie przeciwnika, co ułatwiło oddanie uderzenia prosto do siatki. Zlatan Ibrahimović oklaskiwał akcję z trybun. Rzymianie jeszcze protestowali, ale sędziowie nie zobaczyli faulu Christiana Pulisicia w momencie wybloku Bryana Cristante.
AS Roma dostała możliwość "powrócenia do meczu" w prezencie od przeciwnika. Bezradni do tego momentu rzymianie strzelili gola na 1:2 z rzutu karnego. Leandro Paredes w 69. minucie huknął w środek bramki zmylonego Mike'a Maignana. Jedenastka została przyznana za bezmyślny faul Davida Calabrii na Lorenzo Pellegrinim w niegroźnych dla Milanu okolicznościach.
Nicola Zalewski pojawił się na boisku w 78. minucie zamiast Zekiego Celika. Polak miał jeszcze ubarwić ataki rzymian w końcówce spotkania. Niebawem padła jednak bramka na 3:1 dla Milanu, która odebrała wiarę gościom. Theo Hernandez dołączył do francuskiego strzelania po efektownej asyście rodaka Oliviera Girouda.
AC Milan - AS Roma 3:1 (1:0)
1:0 - Yacine Adli 11'
2:0 - Olivier Giroud 56'
2:1 - Leandro Paredes (k.) 68'
3:1 - Theo Hernandez 84'
Składy:
Milan: Mike Maignan - Davide Calabria, Simon Kjaer, Matteo Gabbia, Theo Hernandez (89' Alex Jimenez) - Yacine Adli (89' Kevin Zeroli), Tijani Reijnders - Christian Pulisić (79' Yunus Musah), Ruben Loftus-Cheek, Rafael Leao (79' Noah Okafor) - Olivier Giroud
Roma: Mile Svilar - Rasmus Kristensen, Gianluca Mancini (46' Lorenzo Pellegrini), Diego Llorente (78' Dean Huijsen) - Zeki Celik (78' Nicola Zalewski), Bryan Cristante, Leandro Paredes, Edoardo Bove, Leonardo Spinazzola - Romelu Lukaku, Stephan El Shaarawy (61' Andrea Belotti)
Żółte kartki: Kjaer, Gabbia (Milan) oraz Mancini, Cristante, Huijsen (Roma)
Sędzia: Marco Guida
Tabela Serie A:
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami