Istna telenowela trwa w najlepsze w wykonaniu Kyliana Mbappe oraz jego przyszłości. W poniedziałkowy poranek media informowały, że Francuz osiągnął porozumienie z Realem Madryt. Ta informacja szybko, bo tego samego dnia wieczorem, została zdementowana przez obóz piłkarza.
Teraz francuski portal L'ÉQUIPE informuje, że piłkarzowi miało nie spodobać się ultimatum postawione przez zarząd madryckiego klubu. Ci oczekują deklaracji Kyliana Mbappe do 15 stycznia. 25-latek nie ma zamiaru tego robić, ponieważ chce skupić się na najbliższych spotkaniach Paris Saint-Germain.
Obóz zawodnika stanowczo miał przekazać zarządowi klubu, że zawodnik jeszcze nie podjął decyzji o swojej przyszłości, a ultimatum nie przypadło mu do gustu. Francuz uważa, że ma prawo do namysłu nad swoją przyszłością. To z kolei spodobało się przedstawicielom Pars Saint-Germain.
Obecna umowa Kyliana Mbappe z PSG obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. To oznacza, że od blisko dwóch tygodni Francuz oficjalnie może rozmawiać już z innymi klubami i podpisywać z nimi kontrakty, które wejdą w życie od 1 lipca, a 25-latek odejdzie z paryskiej drużyny za darmo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Kylian Mbappe występuje w PSG od 2017 roku. Pierwszy sezon spędził na wypożyczeniu, jednak pozostawił po sobie znakomite wrażenie i właściciele paryskiego klubu wykupili go z AS Monaco za 180 mln euro. Jest on uznawany za jeden z największych talentów piłki nożnej w historii.
W Ligue 1 wystąpił dotychczas w 233 spotkaniach, w których zdobył 182 bramki i zanotował 69 asyst. Obecny sezon jest dla niego bardzo dobry. Póki co wyszedł na boisko w 24 meczach i strzelił 25 goli.