Piłkarz FC Barcelony idzie pod nóż. Operacja jednak konieczna

Media: Złe wieści dla Barcelony. Jest przeciek z FIFA

Doświadczony zawodnik opuścił dziewięć ostatnich spotkań z udziałem FC Barcelony. Tymczasem na pozycji lewego obrońcy szkoleniowiec konsekwentnie stawiał na młodszego Alejandro Balde.

Nie było żadną tajemnicą, że Marcos Alonso narzekał na ból pleców. Dziewięciokrotny reprezentant Hiszpanii jest poza grą od kilku tygodni, jednak miał nadzieję, że mimo wszystko obędzie się bez operacji.

W niedzielę kataloński klub przekazał istotne informacje w sprawie swojego piłkarza. Pauza Alonso nieco się przedłuży.

"W przyszłym tygodniu Marcos Alonso ma przejść operację z powodu problemów w okolicy lędźwiowej pleców, które przez ostatnie tygodnie trzymały go na ławce rezerwowych" - oświadczyła FC Barcelona.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej

Jak czytamy, "Blaugrana" wyda kolejny komunikat po zaplanowanym zabiegu. Problemy zdrowotne spowodowały, że 33-letni Alonso w sezonie 2023/24 rozegrał zaledwie siedem spotkań na wszystkich frontach.

Już 4 stycznia FC Barcelona zagra na wyjeździe z UD Las Palmas. Oczywiście, Alonso nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu.

Czytaj więcej:
Szczęsny zabrał głos po ważnej wygranej. Zażartował z kolegów
Jak często w tym sezonie - kompromitacja Manchesteru United

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)