Kariera Bartłomieja Drągowskiego od pewnego czasu nie wygląda tak, jak wyobrażaliśmy ją sobie jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Polski bramkarz miał trafić do Spezii Calcio tylko na chwilę i potem wyfrunąć do mocniejszego klubu, a zamiast tego spadł z tym zespołem i teraz gra w Serie B.
Teraz problemem jest odejście z włoskiej ekipy, ale coraz częściej mówi się o tym, że sama Spezia będzie chciała rozstać się z Polakiem. Ma to być spowodowane jego bardzo wysokim kontraktem, który mocno obciąża budżet płacowy klubu.
Z informacji podanych przez "Il Secolo XIX" wynika, że sprowadzeniem polskiego bramkarza zainteresowane jest Stade Rennes. Francuski klub występuje w Lidze Europy, więc Drągowski mógłby wreszcie grać w pucharach.
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną
Rennes zajęło drugie miejsce w swojej grupie Ligi Europy i na wiosnę cały czas będzie grało w tych rozgrywkach. Obecnie pierwszym bramkarzem tej ekipy jest Steve Mandanda, który ma już 38 lat i wiecznie grać nie będzie.
Dlatego też w przypadku transferu Drągowski mógłby wejść w buty tego legendarnego bramkarza. Jednocześnie warto dodać, że według włoskich mediów reprezentantem Polski interesuje się Empoli FC, w którym ten już kiedyś występował na wypożyczeniu.
Czytaj też:
"Przykro mi". Zabrał głos ws. Krychowiaka i Barcelony
Bayern wytypował następcę Daviesa
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)