Największa legenda polskiego mikrofonu piłkarskiego wraca na wielką arenę. Dariusz Szpakowski znów będzie pracował dla Telewizji Polskiej.
Z informacji WP SportoweFakty wynika, że "Szpak" ma pełnić funkcję doradcy zarządu TVP do spraw sportu i mocno wspierać nowego dyrektora TVP Sport Jakuba Kwiatkowskiego, który w piątkowe popołudnie podpisał już umowę z telewizją.
Szpakowski będzie jednak nie tylko doradzał. Wróci też do tego, co robił od kilkudziesięciu lat, czyli do komentowania. Co więcej, jest wielce prawdopodobne, że znajdzie się w składzie TVP na dwa wielkie turnieje – igrzyska olimpijskie i EURO 2024.
Jeśli faktycznie tak się stanie, to Szpakowski spełni swoje wielkie marzenie – pożegnanie się z wielkimi imprezami w efektownym stylu. Z mundialem żegnał się w Katarze, ale chciał też pożegnać się z finałami EURO jako komentator. I wszystko wskazuje na to, że będzie mu to dane i że usłyszymy jego głos z niemieckich stadionów, gdzie w 2024 roku zagrają najlepsze drużyny Starego Kontynentu.
Wielkim fanem powrotu "Szpaka" nie tylko do telewizji, ale i za mikrofon jest Tomasz Sygut, nowy prezes TVP, który w piątek spotkał się z legendarnym komentatorem. Ostatnio Szpakowski był formalnie poza strukturami TVP, choć był zapraszany jako gość do programów publicystycznych.
Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu