Pochodzący z Płocka arbiter miał okazję pracować przy najważniejszych meczach w światowym futbolu. Polscy kibice wciąż mogą przyglądać się jego poczynaniom na stadionach PKO Ekstraklasy.
18 grudnia na sportowych antenach Canal+ premierę będzie miał miejsce drugi sezon popularnego serialu "Sędziowie". Dziennikarze podsłuchali rozmowy Szymonowi Marciniakowi z poszczególnymi zawodnikami.
W trakcie meczów 42-latek mocno spoufala się z piłkarzami. Marciniak przyznaje, że dobry kontakt z graczami pomaga mu w prowadzeniu zawodów.
- Dawaj, Żuki, masz takiego kur** tygrysa na ręku, a się pieścisz. Chodź! - na przykład w ten sposób Marciniak zwrócił się do Mateusza Żukowskiego ze Śląska Wrocław, gdy ten nie podnosił się z murawy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy
Innym razem żartobliwie skomentował bolesny problem zawodnika Warty Poznań, Macieja Żurawskiego: - Co jest, jajka? Spoko, poskacz na piętach, będzie okej. Dzisiaj jest dzień docenienia żony. Jak poprosisz żonę, to ci pomoże
Kiedy Filip Marchwiński z Lecha Poznań popisał się ładnym zagraniem, Marciniak również zareagował w swoim stylu. - Marchewa, już miałem ci buta czyścić, kruka wodna, dużo nie brakło - rzucił sędzia w jego kierunku.
Czytaj więcej:
Skorża zmierzy się z Guardiolą! Urawa Red Diamonds w półfinale KMŚ
Ależ szpila Legii. Mistrzowsko zadrwiła z Holendrów po skandalu
Czy sędzia powinien w ten sposób spoufalać się z piłkarzami? 
