To była sensacyjna decyzja. Jacek Góralski po nieudanej przygodzie z VfL Bochum zdecydował się wrócić do kraju. Podpisał trzyletnią umowę z trzecioligową Wieczystej Kraków. Przejście do Wieczystej oznaczało, że Góralski zrezygnował świadomie z wielkiej piłki i zamknął sobie też drzwi do reprezentacji Polski, w której zaliczył 21 występów.
Wybrał duże pieniądze i dobrą zabawę, co zobaczyliśmy kilka dni temu, gdy Góralski pojawił się na scenie podczas koncertu popularnego polskiego rapera "Kizo" i... zaśpiewał jedną z piosenek.
Jacek Góralski postanowił wykonać refren utworu "Czempion", a samo nagranie z zawodnikiem Wieczystej Kraków od razu obiegło polskie media społecznościowe.
Nie wszyscy internauci pozytywnie podeszli do zachowania Góralskiego. "Pato-piłkarzyna-raper" - napisał jeden z komentujących, czym mocno zdenerwował byłego reprezentanta Polski, który zdecydował się mu odpisać w wulgarny sposób. "J**** ciebie i ciebie" - napisał Jacek Góralski.
Góralski regularnie występuje w meczach III ligi. W tym sezonie rozegrał 11 meczów, notując w nich jedną asystę.
Zobacz także:
Tomaszewski wytłumaczył, dlaczego w kadrze nie ma miejsca dla Milika
Probierz zareagował na pytanie o Milika. "Nikt nie zamyka drogi"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce
[b]
[/b]