Górnik przystępował do piątkowego starcia po wygranej z Rakowem Częstochowa (mistrz Polski) 2:1 oraz wcześniejszym remisie z liderem rozgrywek - Śląskiem Wrocław (1:1) i wydawał się faworytem konfrontacji z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli ŁKS-em.
Jednakże od początku spotkania piłkarze obydwu drużyn nie zachwycali, a wręcz rozczarowywali. Potyczka toczyła się w wolnym tempie, mnożyły się faule i brakowało ciekawych, składnych akcji.
Dopiero w końcówce pierwszej połowy podopieczni Jana Urbana zdecydowali się przyspieszyć i to w 42. minucie dało im prowadzenie. Wówczas Michal Siplak raczej dośrodkowywał z lewego skrzydła, zaś piłka przelobowała Aleksandra Bobka i wpadła do siatki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce
Po zmianie stron drużyna prowadzona przez Piotra Stokowca wciąż wyglądała na bezradną i w 62. minucie przegrywała już 0:2. Wtedy to rzut karny podyktowany za faul Adama Marciniaka na Sebastianie Musioliku pewnie wykorzystał Daisuke Yokota.
Zabrzanie nie zamierzali zwalniać tempa i w końcówce meczu dobili rywala. Najpierw dokładnie z rzutu rożnego dośrodkował Dani Pacheco, zaś celnie główkował Kryspin Szcześniak.
Po chwili świetne podanie górą nad defensywą ŁKS-u zagrał Yokota, a Damian Rasak na wślizgu pokonał Aleksandra Bobka.
Natomiast w 82. minucie wynik spotkania na 5:0 dla gości ustalił Daisuke Yokota, który skompletował dublet, a oprócz tego zakończył batalię z asystą na koncie.
Należy podkreślić, że łodzianie w trakcie tej potyczki nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę przeciwnika.
PKO Ekstraklasa, 13. kolejka:
ŁKS Łódź - Górnik Zabrze 0:5 (0:1)
0:1 - Michal Siplak 42'
0:2 - Daisuke Yokota 65' (k.)
0:3 - Kryspin Szcześniak 75'
0:4 - Damian Rasak 80'
0:5 - Daisuke Yokota 82'
Składy:
ŁKS Łódź: Aleksander Bobek - Bartosz Szeliga, Nacho Monsalve, Adam Marciniak, Marcin Flis - [Dani Ramirez (66' Pirulo) 79' Maciej Śliwa], Kamil Dankowski, Adrien Louveau (59' Engjell Hoti), Piotr Głowacki - Stipe Jurić (66' Kay Tejan), Piotr Janczukowicz (79' Jan Łabędzki).
Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Boris Sekulić (85' Norbert Barczak), Kryspin Szcześniak, Rafał Janicki, Michal Siplak - Szymon Czyż, Damian Rasak, Dani Pacheco (83' Robert Dadok) - Daisuke Yokota (83' Lawrence Ennali), Kamil Lukoszek (63' Adrian Kapralik) - Piotr Krawczyk (63' Sebastian Musiolik).
Żółte kartki: Adrien Louveau, Adam Marciniak (ŁKS Łódź) oraz Michal Siplak (Górnik Zabrze).
Sędziował: Szymon Marciniak.
Czytaj też:
-> Osiem goli w Kielcach. Nienormalny mecz na początek 13. kolejki Ekstraklasy
-> Zaskakujące słowa przed meczem PKO Ekstraklasy. "To ten zespół powinien być liderem"