Obecność VAR-u na meczach piłkarskich nie jest już niczym nowym. Ciągle trwają jednak dywagacje, jak ulepszyć i usprawnić wspomniany system.
Mark Bullingham, dyrektor IFAB (organizacja zajmują się tworzeniem oraz nowelizacją przepisów gry w piłkę nożną), w rozmowie z portalem theguardian.com zdradził, że pojawiają się pomysły nad wprowadzeniem nowych rozwiązań.
Jednym z nich miałoby być udostępnienie widzom przekazu audio między sędziami a sędziami VAR. Co prawda na ten moment rozwiązanie to jest zabronione przez prawo piłkarskie, aczkolwiek organizacja, na czele której stoi Bullingham, ma możliwość do tego, by to prawo znieść.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnie
- Przejrzystość jest naprawdę dobrą rzeczą i chcemy, aby fani mieli maksymalnie pełną świadomość (...). Większa przejrzystość pokazuje, jak trudna jest praca sędziego. Robimy krok we właściwym kierunku, ogłaszając decyzję i wyjaśniając, dlaczego taka została podjęta. Zobaczymy, czy to doprowadzi do dalszego postępu - mówił Mark Bullingham.
To jednak nie jedyny pomysł na zmiany w funkcjonowaniu VAR-u. Jak się okazuję, brane jest również pod uwagę rozszerzenie zakresu systemu przy decyzjach o rzutach wolnych i rzutach rożnych. Dyrektor IFAB nie jest jednak przekonany do takiego rozwiązania, lecz zapowiada rozmowy w tym temacie.
- Myślę, że bylibyśmy naprawdę niechętni (do tej zmiany, dop. red.), gdybyśmy oglądali mecz, który byłby wstrzymywany jeszcze częściej, niż jest to obecnie. To jednak temat do dyskusji - przekazał Bullingham.
Przypomnijmy, że po raz pierwszy VAR został wprowadzony w 2016 roku. W Polsce natomiast system ten funkcjonuje od 2017 roku.
Zobacz także:
Tyle mandatów dostał w rok
Ujawnił plan Leo Messiego