Kolejna afera w Juventusie. Piłkarzowi grozi długa dyskwalifikacja

Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Nicolo Fagioli
Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Nicolo Fagioli

Kolejne problemy dotknęły Juventus. Nad zawodnikiem włoskiego klubu Nicolo Fagiolim ciążą poważne zarzuty. Grozi mu nawet kilkuletnia dyskwalifikacja.

W tym artykule dowiesz się o:

Nicolo Fagioli od sezonu 2022/2023 regularnie występuje w pierwszej drużynie Juventusu. Łącznie rozegrał już 33 mecze ligowe, w których strzelił trzy bramki i zaliczył cztery asysty.

Teraz zawisły nad nim ciemne chmury. Jak poinformowała włoska "La Gazzetta dello Sport", 22-latek miał nie tylko obstawiać zakłady bukmacherskie, ale w dodatku robić to za pośrednictwem nielegalnych platform.

Dziennikarze podkreślili, że sam hazard nie jest przestępstwem, ale sportowiec nie może stawiać na dyscyplinę, którą uprawia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: W Polsce to nie do pomyślenia. Niezwykłe przeżycie kibica

Śledztwo ws. piłkarza toczy się już od kilku miesięcy. Akta sprawy znajdują się w rękach prokuratora. Teraz służby postarają się wyjaśnić, czy Fagioli naprawdę obstawiał zakłady i przede wszystkim jakie.

Jeżeli zarzuty okażą się zasadne, piłkarzowi grożą surowe konsekwencje. Zakres potencjalnych kar jest szeroki. Może to być kara grzywny w wysokości minimum 25 tysięcy euro.

Fagioli może jednak zostać zawieszony. W tym przypadku mowa o nawet trzyletniej dyskwalifikacji.

Czytaj także:
Tylu kibiców obejrzy mecz z Polską. Zaskakujące wieści
Prowadził legendarny klub, teraz bieduje. "Nie ma za co żyć"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty