To jedna z największych niespodzianek pierwszych powołań Michała Probierza na zgrupowania reprezentacji Polski. W gronie szczęśliwców znalazło się miejsce dla Patryka Pedy.
Okazuje się, że decyzja ta była zaskoczeniem nie tylko dla kibiców, ale również dla samego zawodnika. 21-latek ujawnił, że zanim dowiedział się o powołaniu, odbył kilka rozmów z Michałem Probierzem.
- (...) Odkąd został selekcjonerem, dzwonił do mnie chyba ze trzy razy, ale ani razu nie powiedział wprost o powołaniu. Pytał, jak się czuję. Mówił, że muszę w tym okresie grać jak najczęściej, bo to może być mój czas. Nakierowywał mnie, ale nie pomyślałbym, że zostanę powołany - mówił Peda w rozmowie z sport.tvp.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnie
Do ostatniej rozmowy z selekcjonerem reprezentacji Polski doszło 5 października, na chwilę przed ogłoszeniem listy z powołaniami. Wtedy też Probierz między słowami dał młodemu zawodnikowi do zrozumienia, że widzi go w swojej drużynie.
- W czwartek wieczorem (...) zadzwonił do mnie raz jeszcze. Graliśmy tego dnia mecz Pucharu Włoch. Pytał, jak mi poszło, czy zagrałem, czy ze zdrowiem wszystko OK. I znów nie powiedział nic o powołaniu, rzucił tylko: "No, to do zobaczenia". Mogłem się jedynie domyślać - kontynuował Peda.
Obrońca zdradził też, że o powołaniu do kadry dowiedział się dopiero z listy opublikowanej przez PZPN. Przypomnijmy, że w przeszłości Peda współpracował już z Michałem Probierzem. Miało to miejsce w reprezentacji Polski U-21.
Dodajmy, że na co dzień Patryk Peda reprezentuje barwy SPAL, klubu z Serie C, czyli odpowiednika polskiej 3. ligi. Polak jest pierwszym wyborem trenera. W ostatnich meczach 21-latek wychodził w podstawowym składzie.
Reprezentację Polski w październiku czekają dwa mecze w ramach eliminacji do Euro 2024: Najpierw rywalem Biało-Czerwonych będą Wyspy Owcze (12 października), a trzy dni później (15 października) nasi zawodnicy zmierzą się z Mołdawią.
Zobacz także:
Przypomnieli słowa prokuratora z Holandii
Ci sportowcy otwarcie wspierają Putina