[tag=414]
Wojciech Szczęsny[/tag] był bohaterem spotkania w ramach akcji "Junior Reporter Edition". To bardzo ciekawa inicjatywa Juventusu FC, która polega na spotkaniach grupy młodych kibiców (dzieci) z piłkarzami tego włoskiego klubu. Podczas tych konferencji zawodnicy odpowiadają na pytania zadawane przez młodych reporterów.
Tym razem padło na polskiego bramkarza. Juventus opublikował na YouTubie nieco ponad siedmiominutowy skrót (film znajdziesz na samym końcu artykułu). W pewnym momencie Szczęsny postanowił wspomnieć swojego ojca.
Przypomnijmy, że Maciej Szczęsny to były... bramkarz. Zarówno reprezentacji Polski, jak i Legii Warszawa. Po zakończeniu kariery był ekspertem telewizyjnym, zajmował się również robieniem profesjonalnych zdjęć sportowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnie
Relacje obu panów od wielu lat nie są dobre. Już w 2015 roku Wojciech Szczęsny napisał publicznie na Facebooku: "mam już dość jego (ojca - przyp. red.) idiotycznych komentarzy" (więcej szczegółów znajdziesz TUTAJ >>).
W 2022 roku potwierdził, że nadal nie utrzymuje bliskich stosunków z tatą. Przyznał to w rozmowie z "Kwartalnikiem Sportowym" (TUTAJ pisaliśmy o tym więcej >>). - Relacji w ogóle nie ma, więc ciężko mi ją nazwać trudną - powiedział.
Wróćmy do ostatniego spotkania z młodymi kibicami Juventusu. W pewnym momencie, opowiadając jak zmienił pozycję z napastnika na bramkarza, Wojciech Szczęsny stwierdził: - mój tata był bramkarzem. Z radością mogę dzisiaj stwierdzić, że stałem się od niego znacznie lepszy.
Wypowiedź zakończył wymowną miną, uśmiechem.
Zobaczcie sami (fragment o ojcu od 4:15).