Premier League jak NBA, najlepsi z najlepszych. Runjaić: Zagramy bez presji

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Kosta Runjaić
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Kosta Runjaić

Od meczu z Aston Villą rozpocznie rywalizację w Lidze Konferencji Europy Legia Warszawa. Trudno wyobrazić sobie mocniejszego przeciwnika na sam początek. - Stać nas na niespodziankę - mówi trener Kosta Runjaić.

Trener Runjaić nie ukrywa, że najważniejszy cel na jesień został już osiągnięty. Miał być awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy i jest.

Teraz pora na nagrodę, czyli rywalizację z poważnym europejskim przeciwnikiem. Aston Villa, choć nie należy do angielskich potentatów, to w Polsce jest drużyną, która budzi respekt.

- Zagramy z najsilniejszym przeciwnikiem w grupie, jesteśmy outsiderem, ale mamy pomysł na grę. Przeciwstawimy się ambicją i zaangażowaniem, zagramy bez presji, którą czuliśmy w eliminacjach - mówił Runjaić na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO Trener z epoki kamienia łupanego

- Wszyscy lubimy oglądać Premier League. To NBA piłki nożnej, grają tam najlepsi zawodnicy na świecie. To będzie starcie Dawida z Goliatem, ale stać nas na niespodziankę. Lubimy mecze z takimi przeciwnikami - podkreśla trener Legii.

W przypadku polskich drużyn od zawsze mówiło się o łączeniu gry w lidze z europejskimi pucharami. Przynajmniej do zimy Legia będzie grać co trzy dni.

- Naszym głównym celem jest mistrzostwo Polski. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych urazów. Jeszcze nie wiem w jakim stopniu będziemy rotować składem, nie chcę zbyt daleko wybiegać w przyszłość. Zdaję sobie sprawę, że nikt nie lubi siadać na ławce - powiedział Runjaić.

Niedostępni na ten mecz będą Bartosz Kapustka, Rafał Augustyniak i młody Filip Rejczyk. Pozostali są do dyspozycji szkoleniowca.

Początek meczu Legia Warszawa - Aston Villa w czwartek o godz. 18.45.

CZYTAJ TAKŻE:
Koniec żartów. W Zabrzu powstaje czwarta trybuna
"Nie prosi o to, by go lubić". Tak zareagowali na wybór Probierza

Komentarze (0)