Były reprezentant o przyszłości kadry. "Jesteśmy tak na dnie, że można się tylko odbić"

PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: mecz reprezentacji Polski
PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: mecz reprezentacji Polski

Polski Związek Piłki Nożnej w środę zadecydował o zwolnieniu Fernando Santosa. Zdaniem Pawła Kryszałowicza to słuszna decyzja. - Jeżeli już mamy wykonywać jakieś ruchy, to od razu - mówi były reprezentant Polski.

Zaledwie trzy zwycięstwa w sześciu meczach, w tym kompromitujące porażki z Mołdawią (2:3) czy Albanią (0:2) - to dorobek Fernando Santosa w reprezentacji Polski. Ostatecznie, po 232 dniach na stanowisku, Portugalczyk został zwolniony przez PZPN.

W teorii nowy selekcjoner wciąż będzie miał szanse wprowadzić nas na przyszłoroczne Euro. Czy zmiana na ostatniej prostej kwalifikacji to jednak dobry czas na rewolucję w kadrze?

- Trudno powiedzieć, czy jest to właściwy moment. Oczywiście, krytyka była duża i wszyscy byli za zwolnieniem, ja też. Jednak jeżeli już mieliśmy wykonywać jakieś ruchy, to od razu. Jest bowiem jeszcze szansa uratowania tych eliminacji. Gdy wygramy dwa mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią, to gramy z Czechami o awans, więc może efekt nowej miotły da udział na Euro - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty były reprezentant Polski Paweł Kryszałowicz.

ZOBACZ WIDEO: Piłkarzom nie chce się grać w reprezentacji? "Te małe rzeczy pokazują nastawienie drużyny"

Nowy selekcjoner stanie jednak przed piekielnie trudnym zadaniem. Będzie musiał pozbierać reprezentację nie tylko sportowo, ale przede wszystkim mentalnie. Wojciech Szczęsny po meczu z Albanią zapytany o to, czy widzi coś, co mogłoby poprawić sytuację w kadrze, odparł krótko: "nie".

- Na pewno nowy selekcjoner wprowadzi też do tej kadry kilka nowych twarzy, więc powinien to być spory impuls. Myślę, też, że jesteśmy już tak na dnie, że od niego już tylko można się odbić - ocenia Kryszałowicz.

Jak zawsze przy wyborze selekcjonera pojawia się także kluczowe pytanie: czy nowy trener powinien być z Polski, czy też powinniśmy szukać za granicą? Po wtopach, jakimi okazały się eksperymenty z Sousą czy Santosem, opinie są jednak dość jednoznaczne.

- Oczywiście powinien to być Polak, który zna polską piłkę, zna naszą mentalność i siedzi w tej piłce. Tak to powinno wyglądać. Już mieliśmy dwóch Portugalczyków, którzy wygrywali tylko z Albanią, Wyspami Owczymi czy Andorą, także portugalska myśl nam nie służy - przypomina.

- Nie mam jednak swojego faworyta. Wszyscy piszą o Marku Papszunie, ale nie wiem, czy to byłby idealny trener. Oczywiście, w klubie pokazał charakter i charyzmę, tylko że w klubie się pracuje całkiem inaczej i to jest inne prowadzenie. Na pewno jednak jest to kandydat z pierwszej trójki tych najpoważniejszych - dodaje nasz rozmówca.

- Przede wszystkim jednak nie wyobrażam sobie, żeby trener z zawodnikami nie rozmawiał, tak jak gdzieś tam dochodziły słuchy, że jest w przypadku Santosa. Jak ma być tu wówczas atmosfera? - kończy.

Bartłomiej Bukowski, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także:
Tak Santosa jeszcze nikt nie nazwał
Były reprezentant wprost o Lewandowskim

Komentarze (17)
avatar
triki
14.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A ja widzę jako trenera Marka Papszuna, poradzi sobie na bank , usunie paru gości i wprowadzi świerzą krew , krótko chwyci , powie o co chodzi w piłce , pogoni kite i będzie ok . On nie jest z Czytaj całość
avatar
Mercio
14.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zmarnowałem bezpowrotnie czas na czytanie artykułu bez treści a kadra i tak będzie dalej na dnie. Piłka jest ścisłe związana ze stanem państwa, tak było od zawsze 
avatar
kert
14.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kochani ! Stan naszej piłki jest identyczny jak stan naszego państwa . Porządki trzeba zacząć od tego by pogonić i osądzić tych co rządzą i odseparować tych co w przeszłości byli ''umoczeni'' h Czytaj całość
avatar
Stan33
14.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na nastepne mecze reprezentacji wystawic jedna z najlepszych druzyn w polskiej extraklasie,bo nie da sie w tak krotkim czasie zmontowac nowego zgranego skladu,a zmiana trzech starych zawodnikow Czytaj całość
avatar
RK77
13.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Papszuna? Po co? Lepiej jakiegoś kolejnego top trenera z zagranicy który nie będzie znał polskich piłkarzy i oprze reprezentacje na kopaczu Lewandowskim i paralityku Krychowiaku. Niech przebije Czytaj całość