Anglicy zatrzymani. I to w Polsce!

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: radość reprezentantów Anglii po golu na 1:1 we Wrocławiu
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: radość reprezentantów Anglii po golu na 1:1 we Wrocławiu

Kibice we Wrocławiu byli świadkami przeciętnego meczu Ukrainy z Anglią w eliminacjach Euro 2024. Ukraińcy bronili się głęboko praktycznie przez całe spotkanie, ale ostatecznie padł remis 1:1.

Angielscy kibice opanowali w piątek wrocławski rynek, było ich pełno na mieście, złocisty trunek lał się strumieniami. Trudno jednak powiedzieć, by piłkarze dzień później zaprezentowali swój najwyższy poziom.

Spotkanie we Wrocławiu było przeciętne, sytuacji było bardzo mało. Ukraina skupiła się na defensywie, a Anglikom ciężko było się przebić.

Ostatecznie jedni i drudzy strzelili po jednym golu i dopisali sobie po punkcie w tabeli. Raczej nikt nie narzeka, choć goście mogą być rozczarowani, bo jest to dla nich pierwsza strata punktów w tych eliminacjach.

ZOBACZ WIDEO: Jaka atmosfera panuje w reprezentacji Polski? Dziennikarz zdradza kulisy. "Bywałem ostatnio w hotelu kadry"

Anglicy mieli bardzo dużą przewagę w posiadaniu piłki, natomiast kompletnie nic z tego nie wynikało. Stojący między słupkami Heorhij Buszczan nie miał wiele do roboty, ale tuż przed końcem pierwszej połowy skapitulował. Genialnym podaniem popisał się Harry Kane, Kyle Walker ruszył idealnie w tempo i z bliska trafił do siatki. To był pierwszy gol obrońcy Manchesteru City w narodowych barwach.

Gol dający wyrównanie, bo choć Ukraińcy przez większość meczu byli tłem, to byli w stanie przeprowadzić jedną fantastyczną akcję prawą stroną boiska. Juchym Konopla ruszył na obieg, dostał podanie w tempo od Wiktora Cyhankowa, wycofał piłkę w okolice jedenastego metra, a Ołeksandr Zinczenko zrobił to, co powinien.

Po przerwie działo się tyle samo, jeśli nawet nie mniej. Dwukrotnie po stałych fragmentach uderzał Harry Maguire - w obu przypadkach lekko, przez co nie sprawił żadnych problemów bramkarzowi. Najlepszą szansę miał Bukayo Saka, gdy huknął z szesnastu metrów i piłka po interwencji Buszczana uderzyła w poprzeczkę.

Ukraina - Anglia 1:1 (1:1)
1:0 Ołeksandr Zinczenko 26'
1:1 Kyle Walker 41'

Składy:

Ukraina: Heorhij Buszczan - Juchym Konopla, Ilja Zabarnyj, Mykoła Matwijenko (46' Serhij Krywcow), Witalij Mykołenko - Wiktor Cyhankow, Taras Stepanenko, Ołeksandr Zinczenko (76' Witalij Bujalski), Heorhij Sudakow (65' Serhij Sydorczuk), Mychajło Mudryk (90' Jehor Nazaryna) - Roman Jaremczuk (65' Artem Dowbyk).

Anglia: Jordan Pickford - Kyle Walker, Harry Maguire, Marc Guehi - Bukayo Saka (86' Conor Gallagher), Declan Rice, Jordan Henderson, James Maddison (65' Phil Foden), Jude Bellingham (65' Marcus Rashford), Ben Chilwell - Harry Kane.

Żółte kartki: Stepanenko, Jaremczuk (Ukraina) oraz Maddison, Maguire (Anglia).

Sędzia: Georgi Kabakow (Bułgaria).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Anglia 8 6 2 0 22:4 20
2 Włochy 8 4 2 2 16:9 14
3 Ukraina 8 4 2 2 11:8 14
4 Macedonia Północna 8 2 2 4 10:20 8
5 Malta 8 0 0 8 2:20 0

CZYTAJ TAKŻE:
Mocna krytyka Santosa. "To jest absurd"
"PZPN rozpowszechnia bzdury". Ostra reakcja na plotkę o Lewandowskim!

Komentarze (12)
avatar
Kristof81
10.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czemu wszyscy daja się Ukraińcom co to dzień dobroci dla … 
avatar
szkotnik
9.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Mecz ustawiony na remis i tyle. 
avatar
IrenkaDarka
9.09.2023
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Siedzę we Wrocławiu a tu dzikie tłumy Angilllików Fajnie się bawią. Lokale zaroboą Lubię,gdy śpiewają 
avatar
RK77
9.09.2023
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Ich boks u nas, Ich mecze u nas, Ich koncerty u nas a Oni embargo za zboże dla nas. Wrogość i brak wdzięczności to dla nas. 
avatar
Shining
9.09.2023
Zgłoś do moderacji
3
7
Odpowiedz
ciekawe czy nasi "bracia" mieli bilety za darmo ?