Kosta Runjaić skomentował awans do grupy LKE. "Wróciliśmy na właściwe miejsce"

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: trener Legii Kosta Runjaić
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: trener Legii Kosta Runjaić

- Sprawiliśmy, że wiele osób z Warszawy, jak i z całej Polski jest dumnych z drużyny - mówił trener Kosta Runjaić po wyeliminowaniu FC Midtjylland. Legia Warszawa awansowała do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.

Legia wyszła na prowadzenie po golu Tomasa Pekharta, ale niedługo później rywale doprowadzili do wyrównania po uderzeniu z dystansu i rykoszecie od Rafała Augustyniaka. Później jedna i druga drużyna miały parę szans, jednak nie potrafili ich wykorzystać. Do rozstrzygnięcie potrzebny był konkurs rzutów karnych.

Dzięki temu Legia awansowała do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.

- Sekretem jest energia i pragnienie zespołu. Nie ćwiczyliśmy rzutów karnych, więc widać, jak szalona jest moja praca. Wygrywamy rzuty karne bez treningów, bo nie wierzę, że można to wypracować. W trakcie zajęć jest inny rodzaj presji. Musisz pozostać silny, zachować spokój i wierzyć w siebie. Cieszę się, że posiadamy takie charaktery - mówił trener Kosta Runjaić na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasę

- Rywale strzelili szczęśliwego gola, mieli też 2-3 sytuacje. Kacper Tobiasz spisał się znakomicie. Myślę, że musimy o nim wspomnieć, bo dostałem kilka pytań i słyszałem, że może nie znajduje się w optymalnej formie. Jest w najlepszej dyspozycji. To młody bramkarz, który potrzebuje doświadczenia, takich wieczorów i meczów. Stanął w obliczu presji i ostatecznie został bohaterem - komentował trener Legii.

Dla szkoleniowca warszawskiej drużyny ostatnie tygodnie, a właściwie miesiące są bardzo udane. Przez długi czas uchodził za człowieka, który nigdy nic nie wygrał jako trener. A w Legii wywalczył wicemistrzostwo, zdobył Puchar i Superpuchar Polski, do tego w czwartek awansował do grupy LKE.

- Był to dla mnie bardzo wyjątkowy mecz. Powiedziałem w środę, że otrzymaliśmy wielką okazję na wejście do fazy grupowej. Dla klubu to kamień milowy z finansowego punktu widzenia, który pomoże nam w rozwoju zespołu i jednostek. Dla mnie to nowe doświadczenie - komentował.

- Kiedyś powiedziałem, że potrzeba trzech lat na odbudowę zespołu i myślę, że mówiłem prawdę. Każdy trener na świecie powie to samo. Potrzeba czasu, pasji i dużo pracy, a poza tym zatrzymania kluczowych zawodników. Osiągnęliśmy wiele i sprawiliśmy, że Legia wróciła na właściwe miejsce - podsumował trener Runjaić.

CZYTAJ TAKŻE:
Tak "Żyleta" pomogła bohaterowi Legii. "Nie da żadna inna rzecz"
Paweł Wszołek nie miał wątpliwości. "Zasłużyliśmy na ten awans"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty