Brighton and Hove Albion wystawił Michała Karbownika na sprzedaż, mimo że ten ma za sobą dobry sezon, spędzony na wypożyczeniu w Fortunie Duesseldorf. Polak w trakcie pobytu w Niemczech rozegrał 27 spotkań, w których zanotował siedem asyst i raz trafił do siatki rywali.
W kolejce po Polaka ustawiły się więc kluby z zaplecza Bundesligi, które miały okazję, by bacznie obserwować go z bliska. Wśród nich znalazło się Schalke 04 Gelsenkirchen, które nawet złożyło ofertę ośrodkowi z Anglii, opiewającą na 2 miliony euro.
Problem w tym, że w Brighton liczyli na więcej. Nie tak dawno, bo 3 lata temu na Karbownika wydano 5,5 miliona, gdy ten zamieniał Warszawę na południową Anglię. Według informacji "Schalke Inside", Karbownik jest entuzjastycznie nastawiony do złożonej przez Niemców propozycji.
Kontrakt 22-letniego zawodnika wygasa w czerwcu 2024 roku. Czy wobec tego Brighton ustąpi? W tej chwili nie wiadomo, czy Schalke podwyższy złożoną ofertę. Usługami młodego obrońcy są również zainteresowane inne kluby, jak na przykład Hertha Berlin, czy HSV Hamburg.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką
Zobacz także:
- Kownacki się nie zatrzymuje. Kolejne gole
- Wymarzony oficjalny debiut Polaka w Austrii