19 lipca piłkarze FC Barcelony z Robertem Lewandowskim na czele wylecieli na tournee po Stanach Zjednoczonych. Piłkarze mistrza Hiszpanii gdzie tylko się pojawią, robią furorę. Wywołują potężne zainteresowanie.
Nie inaczej było pod jednym z hoteli, w których się zatrzymali. Czekał na nich tłum chętnych na autograf czy wspólne zdjęcie.
Na filmiku, który pojawił się w mediach społecznościowych katalońskiej ekipy widać, jak Gavi, Ousmane Dembele czy "Lewy" znaleźli chwilę, żeby się zatrzymać i zadowolić część fanów.
Najwięcej zainteresowania wzbudził ten najmłodszy z wymienionych. Na filmiku słychać doskonale, jak fani wołają wołają 18-letniego Hiszpana "Gavi, Gavi, Gavi".
Barca w USA ma bardzo napięty grafik. Czekają ją tam cztery bardzo mocne sparingi: z Juventusem (22 lipca), Arsenalem (26 lipca), Realem Madryt (29 lipca) i Milanem (1 sierpnia).
Nowy sezon w Primera Division Lewandowski z kolegami zainaugurują 13 sierpnia wyjazdowym meczem z Getafe. Tydzień później - na własnym stadionie - zagrają z Cadiz. Przypomnijmy, że w nowych rozgrywkach Barca nie będzie rozgrywała meczów na Spotify Camp Nou, które jest remontowane. Domowym obiektem będzie Stadion Olimpijski.
Zobacz także:
Uderzył w Kuleszę i Bońka. "Prezesi mają krótką pamięć"
Neymar nie daje o sobie zapomnieć. Znowu zaskoczył
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pękniesz ze śmiechu. To najgorszy rzut karny w historii?