Nie tylko Messi i Busquets. Legendy FC Barcelony przenoszą się do USA

Zabawa i śpiewy w Mołdawii. Wyciekł film ze Stasiakiem

Klub Davida Beckhama ma bardzo wysokie aspiracje. We wtorek Lionel Messi i Sergio Busquets trenowali z drużyną prowadzoną przez Gerardo Martino, a to jeszcze nie koniec transferów przedstawiciela Major Soccer League.

Messi będzie miał doborowe towarzystwo w Stanach Zjednoczonych. Kwestią czasu jest, kiedy kontrakt Jordi Alba zostanie zaprezentowany przez amerykański klub. Były już obrońca FC Barcelony osiągnął porozumienie w sprawie warunków umowy z zarządem, co publicznie przyznał właściciel Interu.

- Jordi Alba złożył podpis pod dokumentami. W najbliższych dniach przyjedzie do nas - oświadczył Jorge Mas w rozmowie z dziennikarzem "TyC Sports".

Przez wiele lat Alba miał pewne miejsce w wyjściowym składzie FC Barcelony, lecz w ostatnim czasie został odstawiony przez Xaviego. Lewy obrońca - podobnie jak Busquets, po sezonie 2022/23 postanowił szukać nowych wyzwań.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma zaledwie 18 lat. Nowa gwiazda Realu już zachwyca!

Inter Miami zamierza sprowadzić "starą gwardię z FC Barcelony". O krok od zespołu z Florydy jest również Luis Suarez. Niespodziewanie Wayne Rooney przekazał informacje na temat reprezentanta Urugwaju podczas konferencji prasowej.

- Suarez zbliża się do MLS - ujawnił opiekun D.C. United na spotkaniu z tamtejszymi dziennikarzami.

Czytaj więcej:
27:0. Bayern nie miał litości
Eksperci z uznaniem o Rakowie. "Różnica klas widoczna gołym okiem"