Jak podaje Florian Plettenberg ze Sky Sport, 21-letni zawodnik drugiej drużyny Realu Madryt, Sergio Arribas, znalazł się na radarze Borussii Dortmund.
"Królewscy" prowadzą Hiszpana od drużyn juniorskich, stąd też może czekać ich trudna do podjęcia decyzja.
Władze BVB mają być pod wrażeniem umiejętności tego zawodnika. Stąd też zdecydowali się monitorować jego sytuację. Niewykluczone więc, że może się on stać ich transferowym celem numer.
Choć pomocnik zarejestrowany jest jako gracz RM Kastylia, to i tak ma za sobą mecze w pierwszej ekipie "Los Blancos". Łącznie rozegrał ich 14 (w tym dwa w Lidze Mistrzów). W ramach nich jednokrotnie umieścił piłkę w siatce.
ZOBACZ WIDEO: Nie dostał powołania do kadry. Zamiast w Mołdawii tak spędzał czas
Do Madrytu trafił w 2012 roku. Dołączył on wówczas do akademii "Królewskich", przechodząc ze szkółki CD Leganes. Przez najbliższe osiem lat wspinał się on po drabince drużyn juniorskich, aż do momentu, gdy zameldował się w rezerwach Realu. W swoim debiutanckim sezonie zagrał w 20 spotkaniach, w których pięciokrotnie umieścił piłkę w siatce, raz przy tym asystując.
Sprowadzenie Arribasa na Signal Iduna Park może mieć dla Borussii Dortmund wymiar inwestycyjny. BVB już nieraz wykazywało, że chce znów wrócić na najwyższy stopień podium niemieckiej piłki klubowej. A takie "przyszłościowe" transfery mogą im w tym pomóc.
"Czarno-Żółci" swoje ostatnie mistrzostwo kraju zdobyli w 2012 roku. W minionym sezonie byli niezwykle bliscy wygrania Bundesligi. Ostatecznie musieli jednak ponownie uznać wyższość Bayernu Monachium, który mimo takiej samej sumy punktów, sięgnął po tytuł.
Wiadomo, gdzie Raków Częstochowa będzie występował w pucharach
Został oskarżony o pedofilie. Teraz pomocną dłoń może mu podać klub Polaka
