Nici z wielkiego transferu FC Barcelony? Manchester City podgrzał atmosferę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alex Gottschalk / Na zdjęciu: Ilkay Gundogan
Getty Images / Alex Gottschalk / Na zdjęciu: Ilkay Gundogan
zdjęcie autora artykułu

Sprawa Ilkaya Gundogana wydawała się zamknięta. Media donosiły, że porozumiał się z Barceloną. Pewnego rodzaju konsternację może wzbudzić zachowanie Manchesteru City, który promował koszulki na nowe rozgrywki, wykorzystując wizerunek pomocnika.

"The Citizens" opublikowali w swoich mediach społecznościowych zdjęcie Ilkaya Gundogana z podpisem "co za koszulka!". Niemiec wskazywał też na klubowy herb.

Być może jest to sytuacja pozbawiona większego znaczenia, a Manchester City zdecydował się na takie rozwiązanie, ponieważ pomocnik jest kapitanem drużyny, który do 30 czerwca nadal ma kontrakt z zespołem i wciąż musi realizować pewne zobowiązania.

Praktyka pokazywała jednak, że kluby raczej nie promowały nowych koszulek z udziałem piłkarzy, którzy mają odejść w następnym okienku transferowym. Sprawa wzbudziła duże kontrowersje.

Źródło: Twitter
Źródło: Twitter

Póki co Gundogan spędza wakacje z Kevinem De Bruyne i Nathanem Ake. Belg na ich wspólnym zdjęciu na łodzi w relacji na Instagramie napisał "znajdź kapitana".

Źródło: Instagram
Źródło: Instagram

Później Manchester City usunął wpis z mediów społecznościowych, co w pewnym sensie wydaje się potwierdzać porozumienie FC Barcelony z Gundoganem.

ZOBACZ WIDEO: Mecz z Niemcami zaszkodził Polakom? "Tu zawiódł mental"

Czytaj więcej: "Żenada", "Piłkarskie zero". Chamstwo reprezentanta Polski! Tak ma wyglądać trzeci komplet koszulek FC Barcelony. Wyciekły zdjęcia

Źródło artykułu: FCBarca.com