"Canarinhos" zdali egzamin. Debiutant rozpoczął strzelanie

PAP/EPA / Quique García / Na zdjęciu: Joelinton
PAP/EPA / Quique García / Na zdjęciu: Joelinton

Mecz towarzyski z Gwineą ułożył się po myśli Brazylijczyków. "Canarinhos" wygrali 4:1, a autorem jednej z bramek był debiutujący Joelinton.

Na Nou Camp Municipal UE Cornella pierwsza bramka padła po 27. minutach. Ibrahim Kone obronił strzał głową Richarlisona, jednak w odpowiednim miejscu znalazł się Joelinton. Pomocnik związany z Newcastle United dopełnił formalności i okrasił golem swój debiut w narodowych barwach.

Później formą błysnął Rodrygo Goes. Uzdolniony skrzydłowy dynamicznie wbiegł w pole karne przeciwników, miał mnóstwo miejsca, a następnie uderzeniem pod poprzeczkę wpisał się na listę strzelców.

Gwinea złapała kontakt w 36. minucie. Issiaga Sylla uwolnił się spod opieki obrońców na lewej stronie boiska, po czym wrzucił piłkę idealnie do Serhou Guirassy'ego. Ederson nie mógł zbyt wiele zrobić przy strzale głową napastnika.

Kilkadziesiąt sekund po zmianie stron prowadzenie "Canarinhos" podwyższył klubowy kolega Rodrygo Goesa. Lucas Paqueta dośrodkował z głębi pola i Eder Militao przytomnie zachował się pod bramką.

ZOBACZ WIDEO: Duże zainteresowanie polskim trenerem. "Większe niż sądziłem"

Zwycięstwo drużyny z Ameryki Południowej przypieczętował inny zawodnik Realu Madryt. W 87. minucie Vinicius Junior strzałem w sam środek zamienił rzut karny na bramkę.

W rozegranym w Hiszpanii meczu towarzyskim Brazylia pewnie zwyciężyła z afrykańskim zespołem 4:1. Za trzy dni (20 czerwca) Senegal przetestuje ekipę Ramona Menezesa.

Brazylia - Gwinea 4:1 (2:1)
1:0 - Joelinton 27'
2:0 - Rodrygo Goes 30'
2:1 - Serhou Guirassy 36'
3:1 - Eder Militao 47'
4:1 - Vinicius Junior (k.) 87'

Czytaj więcej:
Piękny gol grupowych rywali Polaków (wideo)
El. Euro 2024: najgroźniejszy rywal odskoczył Polakom, zobacz tabelę

Komentarze (0)