Można śmiało powiedzieć, że sezon 2022/2023 PKO Ekstraklasy był dla kibiców Śląska Wrocław katorgą. Zespół Jacka Magiery ostatecznie uchronił się przed spadkiem. Natomiast zmiany są po prostu konieczne, ponieważ sytuacja w klubie jest daleka od ideału.
Na początku tego tygodnia ogłoszono, że nowy kontrakt podpisał Magiera. Pozostało jedno z wielu niewyjaśnionych kwestii: kto zostanie nowym dyrektorem sportowym klubu? Przypomnijmy, że stanowisko do kwietnia piastował Dariusz Sztylka, który został zwolniony.
Śląsk poinformował w środę, że funkcję te objął David Balda. Czech pracował już jako dyrektor sportowy w Rakowie Częstochowa, rodzimym Baniku Ostrawa czy słowackiej FK Senicy. Jego kompetencje są jednak znacznie szersze.
Balda w ekipie mistrza Polski piastował również stanowisko skauta. W przeszłości był także członkiem międzynarodowej agencji menadżerskiej World in Motion. 32-latek wierzy, że współpraca pomiędzy nim a sztabem szkoleniowym będzie się układać.
- Pracowałem jako skaut, agent piłkarski, jak i dyrektor sportowy. Na pewno mogę o sobie powiedzieć, że posiadam kompleksową wiedzą na temat negocjowania kontraktów, jestem znany na rynku i wiem, gdzie szukać piłkarzy. Zawsze staram się patrzeć na nich trochę inaczej. Bardzo ważna przy podjęciu współpracy była dla mnie postać trenera - powiedział, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
- Jeżeli pomiędzy dyrektorem sportowym i szkoleniowcem pierwszej drużyny nie ma wspólnej chemii, to dla mnie taka współpraca nie ma sensu. Spotkałem się z Jackiem Magierą, rozmawialiśmy i muszę przyznać, że to bardzo doświadczony szkoleniowiec, jeden z najlepszych w Polsce. Jego trenerskie CV robi naprawdę duże wrażenie - dodał.
Zobacz też:
Media: Messi wybrał klub. "Nie będzie więcej rozmów"
Ujawniono, dlaczego Messi nie trafi do Barcelony