Mnóstwo emocji wywołuje kwestia dalszych losów Lionela Messiego. Serwis goal.com ustalił, że jego otoczenie "miało dopracować szczegóły umowy z drużyną saudyjską, ale wszystko zostało wstrzymane".
Jednocześnie zauważono, że przyszłość Argentyńczyka zaczyna się wyjaśniać. "Po spotkaniu z Laportą (prezes FC Barcelony), w trakcie którego najwidoczniej nie pojawiła się konkretna oferta, przedstawiciele Argentyńczyka odbyli dziś (poniedziałek, 5 czerwca) spotkanie z delegacją saudyjską" - przekazał wspomniany portal.
Celem spotkania ze Saudyjczykami było poznanie konkretnej propozycji. Przedstawiciele Al-Hilal FC chcieli sfinalizować temat jeszcze w tym tygodniu.
ZOBACZ WIDEO: Tego brakowało Bayernowi. Lewandowski zdradził kulisy
Ustalenia goal.com jednoznacznie wskazują na to, że Messi poprosił swoich bliskich o przerwanie negocjacji z działaczami Al-Hilal. Argentyńczyk uznał, że chce, by zostały przełożone o rok.
Pojawia się coraz więcej doniesień na temat możliwości powrotu Messiego do FC Barcelony. Hiszpańscy dziennikarze twierdzą, że w powodzenie takiej operacji mocno wierzy Xavi (czytaj więcej >>>).
Szeroko komentowane jest również to, że w poniedziałek Jorge Messi, ojciec piłkarza, został przyłapany w domu prezesa Blaugrany Joana Laporty (czytaj więcej >>>).
Czytaj także:
> Egzotyczny kierunek dla Lewandowskiego? "Kasa płynie jak woda w kranie"
> Nowe wieści o Neuerze. "Pracuje w pocie czoła"