Jak przekonuje "La Gazetta dello Sport", faworytem do wzmocnienia linii ofensywnej Juventusu FC jest Elye Wahi, aktualnie piłkarz Montpellier HSC. To francuski napastnik pochodzenia iworyjskiego, który miał zrobić duże wrażenie na działaczach klubu z Turynu.
- Wie jak dryblować, jest szybki, ma mocne uderzenie głową, strzela obiema nogami - zachwala swojego podopiecznego trener Montpellier, Michel Der Zakarian, którego cytuje włoska gazeta. Autor artykułu podaje, że 20-latek przykuł uwagę Juventusu i określa go mianem połączenia Didiera Drogby z Kylianem Mbappe.
Transfer Wahiego do klubu z Turynu mógłby oznaczać, że władze nie zamierzają ostatecznie zdecydować się na wykup z Olympique Marsylia, Arkadiusza Milika. Co prawda Polak rozegrał w samej Serie A blisko 1600 minut i strzelił 7 bramek, ale na wiosnę miał problemy ze zdrowiem. Po powrocie po kontuzji brakowało u niego skuteczności.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny strzał w Ameryce Południowej. Prawdziwe "golazo"!
Poza tym należy pamiętać o sytuacji Juventusu, który został ukarany minusowymi punktami i nie zagra w najważniejszych rozgrywkach europejskich pucharów, co wiąże się z brakiem dodatkowych wysokich gratyfikacji finansowych. Przed klubem z Turynu, który ostatecznie został sklasyfikowany na 7. miejscu w tabeli Serie A, eliminacje do gry w Lidze Konferencji Europy.
Niewykluczone zatem, że klub będzie wolał zainwestować w perspektywicznego 20-latka, niż wykupywać blisko 10 lat starszego Polaka. Na ten moment Transfermarkt wycenia Milika na 10 milionów euro.
Gdzie zatem miałby w przyszłym sezonie grać reprezentant Polski? Ostatnio pisaliśmy, że zainteresowanie jego osobą wyraziły dwa kluby z Premier League - Barnsley FC i Newcastle United (więcej tutaj ->>).
Czytaj również:
Nawet Zlatan nie oszuka czasu