Wydawało się, że to Miedź Legnica jest bliżej zdobycia gola, ale w poniedziałkowym spotkaniu najważniejszą akcję w pojedynkę przeprowadził Dominik Kun. Pomocnik Widzewa Łódź dopadł do piłki w okolicach środka boiska. I wtedy podjął odważną decyzję.
29-latek mocno przyspieszył, a rywale nie potrafili mu przeszkodzić. Gdy zbliżył się do pola karnego, to wszedł między dwóch obrońców, a później oddał świetny, precyzyjny strzał. W taki sposób Widzew wyszedł w 87. minucie na prowadzenie.
Widać było, że ta bramka sprawiła wielką radość Kunowi, ale trudno się tutaj dziwić. Po kilku minutach sędzia zakończył mecz, a ten gol zapewnił łodzianom utrzymanie w PKO Ekstraklasie.
Zawodnik Widzewa pokazał w Legnicy, jak należy wykorzystywać bierność i niezdecydowanie formacji defensywnej rywala.
Efektowny rajd Kuna można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Messi zgarnął kolejną nagrodę. Zaczął przemawiać i nagle padło słowo "Barcelona"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piłkarska perfekcja! Przepięknie przymierzył w okienko