Wieczór z finałem Pucharu Króla rozpoczął się od niefortunnych incydentów na ulicach Sewilli. Ultrasi Realu Madryt i Osasuny starli się ze sobą na kilka godzin przed meczem. Na filmach zamieszczanych w sieci można zobaczyć biegnących ludzi i poważne awantury (jedno z nagrań dostępne na samym dole). Według "Marci" zamieszki mieli rozpocząć kibice Królewskich.
Niestety w ruch szły krzesła i stoliki z restauracji, w których przesiadywali fani obu klubów. Do akcji szybko wkroczyła policja, a to przez chwilę jeszcze bardziej wznieciło zamieszki.
"AS" poinformował, że są już pierwsi zatrzymani, którym zarzuca się zakłócanie porządku publicznego i ataki na policję, chociaż nie podano do wiadomości publicznej, czy aresztowani należeli do grup ultrasów z Osasuny czy Realu Madryt.
Dziennikarze wskazują też na to, iż na początku nic nie zapowiadało awantur, bo w Sewilli było spokojnie. Niestety w jednej chwili wszystko się zmieniło i zepsuło atmosferę piłkarskiego święta.
Zobacz nagranie z awantury przed finałem Pucharu Króla:
Czytaj także:
Manchester City uratował się przed katastrofą. Chelsea w końcu wygrała
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...