W sobotni wieczór FC Barcelona wypunktowała Real Betis na Camp Nou. Przez większość czasu podopieczni Xaviego grali w przewadze liczebnej i ostatecznie zwyciężyli 4:0 z Andaluzyjczykami w Primera Division. Autorem jednej z bramek był Robert Lewandowski.
Od pewnego czasu zapowiadało się na oficjalny debiut młodziutkiego Lamine'a Yamala. Warto przypomnieć, że urodzony w 2007 roku zawodnik obejrzał dwa poprzednie spotkania "Blaugrany" z ławki rezerwowych.
W 83. minucie FC Barcelona miała czterobramkową przewagę nad Realem i właśnie wtedy Yamal zameldował się na murawie, zastępując Gaviego. Tym samym stał się najmłodszym debiutantem w całej historii katalońskiego klubu. W dniu meczu miał dokładnie 15 lat i 219 dni.
Poprzedni rekord w kwietniu 1922 roku ustanowił Armand Martinez Sagi w zremisowanym 1:1 starciu ze Sportingiem Gijon. Miał on wówczas 15 lat i 339 dni.
Yamal wszedł do drużyny bez kompleksów i w końcówce spotkania z Realem Betis mógł nawet zapisać na swoim koncie asystę. Wcześniej był wielokrotny chwalony przez Xaviego za postawę na treningach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Czytaj więcej:
Kolejny krok Barcelony do mistrzostwa. Lewandowski odpowiedział Benzemie
To powinna być bramka! Lewandowski zaprzepaścił szansę [WIDEO]