Awantura na murawie. Krychowiak wpadł w furię [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Milan Mihajlović i Grzegorz Krychowiak
Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Milan Mihajlović i Grzegorz Krychowiak
zdjęcie autora artykułu

Grzegorz Krychowiak czuł się skrzywdzony przez sędziego, czemu dał wyraz w trakcie spotkania pomiędzy Al Shabab a Al Ittihad. W kontrowersyjnych okolicznościach jego drużyna przegrała 1:2 na terenie rywala.

W tym artykule dowiesz się o:

Czwartkowe spotkanie obfitowały w emocje, które miały niewiele wspólnego ze sportem. Po upływie regulaminowego czasu gry Al Shabab remisowało z Al Ittihad. Abderrazak Hamdallah i Cristian Guanca wykorzystali swoje rzuty karne w przeciwieństwie do Aarona Boupendzy.

Piłkarzom obu drużyn puściły nerwy chwilę później. Za próbę oplucia Grzegorza Krychowiaka z boiska został wyrzucony Zakaria Al Hawsawi. W szóstej minucie doliczonego czasu arbiter podyktował czwartą "jedenastkę" w tym spotkaniu.

Milan Mihajlović uznał, że Krychowiak spowodował upadek wbiegającego w pole karne Hamdallaha i efekcie wskazał na wapno po konsultacji z asystentami. Reprezentant Polski był jednak przekonany o swojej niewinności w tej sytuacji.

Krychowiak był wściekły na decyzję sędziego i głośno protestował, natomiast kompletnie nic nie wskórał. Na domiar złego doświadczony zawodnik Al Shabab został ukarany żółtym kartonikiem.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Arbiter pozostał niewzruszony i pozwolił gospodarzom wykonać rzut karny. Po trwającej kilka minut przerwie do piłki podszedł sam poszkodowany. Hamdallah znalazł drogę do siatki i zapewnił Al Ittihad zwycięstwo 2:1 nad Al Shabab.

Czytaj więcej: "Świat nie takie rzeczy widział". Lechia chce dokonać niemożliwego Tomaszewski zaskoczył ws. biletów na mecz z Niemcami

Źródło artykułu: WP SportoweFakty