Nie do wiary! Nawet w tej sytuacji Piątek spudłował [WIDEO]

YouTube / Serie A / Na zdjęciu: sytuacja Piątka
YouTube / Serie A / Na zdjęciu: sytuacja Piątka

Krzysztof Piątek nie potrafi nastawić celownika. Piłkarz Salernitany miał stuprocentową sytuację w meczu z Torino FC (1:1) i fatalnie przestrzelił z kilku metrów.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedzielny mecz rozpoczął się dobrze dla Krzysztofa Piątka. W dziewiątej minucie rywalizacji na Stadio Olimpico di Torino reprezentant Polski asystował przy bramce otwierającej wynik, której autorem był Tonny Vilhena.

Pięć minut później kadrowicz mógł sam wpisać się na listę strzelców. Antonio Candreva zdecydował się na uderzenie z dystansu po jego podaniu, piłka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców i wylądowała pod nogami napastnika w polu karnym.

W dogodnej sytuacji Piątek oddał strzał z około pięciu metrów, piłka przeleciała obok Vanji Milinkovicia-Savicia i odbiła się tylko od prawego słupka. Gracz Salernitany mógł pluć sobie w brodę, bo w drugich 45 minutach Antonio Sanabria ustalił rezultat na 1:1.

W Turynie Piątek nie doczekał się przełamania, choć miał znakomitą ku temu okazję. Na boiskach Serie A polski trafił po raz ostatni 5 listopada minionego roku, kiedy pokonał bramkarza Cremonese (2:2).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niecodzienne ogłoszenie szczęśliwej nowiny

Paulo Sousa mimo wszystko konsekwentnie stawia na 27-latka. Piątek przeżywa słabszy okres, ale utrzymuje miejsce w podstawowej "jedenastce" Salernitany.

Sytuacja Krzysztofa Piątka (od 0:53):

Czytaj także:
AS Roma skorzystała z okazji. Jose Mourinho bliżej celu
Katastrofalny mecz Juventusu. Arkadiusz Milik nie pomógł

Komentarze (1)
avatar
Wieśniak-Bieszczadów
17.04.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie wykorzystał Sytuacji i Odrazu Obelga!!! W Jakim Świecie Żyjemy Ludzie!!! Weźcie się W Ogarnijcie Bo Nasz Kraj i Człowieczeństwo Schodzi Na Psy!!!! Przy Takich Komentarzach aż Oddchciewa się Czytaj całość