"Egoistyczny interes". To dlatego Lewandowski chce, by Messi wrócił

PAP/EPA / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Wciąż niejasna jest przyszłość Lionela Messiego. Istnieją szanse na powrót Argentyńczyka do FC Barcelony. Za tym opowiada się Robert Lewandowski. Jeden z hiszpańskich dziennikarzy wprost napisał, na czym zależy Polakowi.

W czerwcu obecnego roku Lionelowi Messiemu wygasa kontrakt z Paris Saint-Germain. Coraz częściej z Francji oraz Hiszpanii informują, że 35-latek może powrócić do FC Barcelony. W tej kwestii najważniejszą przeszkodą byłyby zapewne pieniądze. Wiadomo bowiem, że Blaugrana wciąż ma kłopoty finansowe.

We wtorek publicznie swoje zdanie na temat ewentualnego powrotu Messiego wyraził Robert Lewandowski, który dołączył do Barcelony przed sezonem 2022/2023. Podczas prezentacji 18. wydania książki "Relatos Solidarios del Deporte", charytatywnego projektu, w którym uczestniczą dziennikarze sportowi przyznał, że fantastycznie byłoby dzielić szatnię z Argentyńczykiem.

- Nie wiem, co się stanie, ale mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy mogli grać razem. Leo jest graczem, który potrafi zrobić coś z niczego i na pewno potrzebujemy tego typu piłkarzy - podkreślił.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Klich w nowej roli. Zobacz, jak sobie poradził

Pitu Abril, znany dziennikarz "Mundo Deportivo", poświęcił kilka zdań Lewandowskiemu i Messiemu w swoim najnowszym tekście. Podkreślił, że "Lewy" nie bez powodu sugeruje władzom Barcelony, by starały się o Messiego.

"Polski napastnik pomyślał o tym, że fantastycznie byłoby stworzyć duet z Messim w przyszłym sezonie. Jasne jest, że z różnych powodów leży to w interesie podtrzymania debaty na temat powrotu Messiego na Camp Nou" - napisał Pitu Abril.

"Do tego mamy uzasadniony, egoistyczny interes Lewandowskiego, który, jak wszyscy napastnicy, żyje z bramek i wie, że z Messim u boku jego procent zdobytych bramek wzrośnie" - dodał.

Abril nie bez powodu wspomniał o zdobytych golach przez polskiego napastnika. Z różnych przyczyn "Lewy" ostatnio trafia rzadko do siatki rywali. Z Messim mógłby stworzyć duet marzeń.

Czytaj także:
Ciąg dalszy afery w Bayernie Monachium. Sane podjął decyzję

Źródło artykułu: WP SportoweFakty