Krychowiak puka do reprezentacji Polski. Wyróżnienie dla pomocnika

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak

Grzegorz Krychowiak został pominięty przez Fernando Santosa podczas powołań na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Forma pomocnika jednak rośnie, o czym świadczy ostatnie wyróżnienie dla "Krychy". Krychowiak jest gwiazdą Al-Shabab.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski - Fernando Santos zaskoczył, kompletując listę powołanych na najbliższe mecze el. do Euro 2024. Zabrakło na niej chociażby Grzegorza Krychowiaka, czyli stałego bywalca zgrupowań polskiej kadry.

Pomocnik to 98-krotny reprezentant Polski. Od czasów Adama Nawałki (od 2013 r.) nie przyjechał na zgrupowanie z powodu słabszej formy tylko raz - gdy grywał w czwartoligowych rezerwach PSG. Od dłuższego czasu jednak dyspozycja Krychowiaka pozostawiała wiele do życzenia.

Sam zainteresowany nie zabierał głosu. Odezwał się dopiero wtedy, kiedy na profilu "Łączy Nas Piłka" padło pytanie: "Tęsknisz za meczami reprezentacji Polski?". Piłkarz odpisał krótko: "TAK" (więcej przeczytasz TUTAJ-->).

Krychowiak nie załamał się jednak brakiem powołania. W ostatnim meczu w Arabii Saudyjskiej, w 58. minucie popisał się precyzyjnym strzałem zza linii pola karnego. Mocno uderzona piłka wpadła przy słupku bramki rywali. Jego Al Shabab po wyrównanym meczu ostatecznie zremisował z Al-Raed (2:2).

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"

Teraz został wybrany do jedenastki 21. kolejki Saudi Pro League. W środku pola razem z Polakiem znalazł się Mohamed Kanno, przeciwko któremu Krychowiak zagrał w meczu mundialu przeciwko Arabii Saudyjskiej.

Grzegorz Krychowiak w tym sezonie rozegrał 21 spotkań w klubie, w których zdobył trzy bramki i miał dwie asysty.

Reprezentacja Polski pierwszy mecz pod wodzą nowego selekcjonera rozegra 24 marca na wyjeździe z Czechami. Trzy dni później Biało-Czerwoni podejmą Albanię na stadionie PGE Narodowym w Warszawie.

Zobacz także:
Lucas Podolski ma dość! Padły bardzo ostre słowa

Komentarze (4)
avatar
joe.dora
22.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O Krychowiaku powinno się zapomnieć i poważnie przejść solidne przygotowania, aby powalczyć w Euro 2024. Santos to solidny trener i należy mu zaufać bez żadnych nacisków. 
avatar
Rafi Neo
21.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może niech zacznie grać w lidze Mozambiku i tam strzeli w sezonie 2 gole. Zrobi tym mega wrażenie na trenerze Santosie. 
avatar
Anna Sar-4
21.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artykuly o Krychowiaku pojawiajace sie w mediach i ich regularna czestotliwosc... to nic innego tylko medialna kampania prowadzona od wielu lat... ale plebs dawal sie nabierac przez 10 lat. 
avatar
Don Mieeetek
21.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ten artykuł to tak na poważnie czy to jeden wielki sarkazm?