Atletico Madryt grało do końca

PAP/EPA / Siu Wu / Na zdjęciu: radość piłkarzy Atletico Madryt
PAP/EPA / Siu Wu / Na zdjęciu: radość piłkarzy Atletico Madryt

W La Liga zakończyła się 25. kolejka. W potyczce Girony z Atletico Madryt długo utrzymywał się bezbramkowy remis. W doliczonym czasie gry zwycięską bramkę dla gości zdobył Alvaro Morata.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnim meczu 25. kolejki La Liga beniaminek Girona podejmował Atletico, które w przypadku wygranej umocniłoby się na 3. pozycji.

Z kolei gospodarze zdobywając komplet punktów do pucharowych miejsc traciliby zaledwie pięć punktów.

Więcej z gry mieli wybrańcy Diego Simeone, oddali więcej strzałów, ale długo nie byli w stanie zdobyć gola. Girona więcej uwagi poświęcała defensywie i do 91. minuty udawało się miejscowym zachowywać czyste konto.

Wówczas do piłki w polu karnym dopadł Alvaro Morata i wpakował do bramki zrozpaczonych gospodarzy. Girona szukała wyrównania, ale miała na to zbyt mało czasu.

Atletico po wygranej nad 4. Realem Sociedad ma obecnie trzy punkty przewagi. Z kolei Girona nad strefą spadkową cztery.

Girona FC - Atletico Madryt 0:1 (0:0)
0:1 - Alvaro Morata 90+1'

[multitable table=1497 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także:
Ważne punkty Sevilli. Status quo po meczu Villarrealu z Betisem
Ucieczka Valencii. Sevilla z "gorącym kartoflem"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: stadiony świata. Ten film można oglądać bez końca

Źródło artykułu: WP SportoweFakty