Media: klamka zapadła. Gwiazdor odejdzie z Liverpoolu po sezonie

Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: Roberto Firmino
Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: Roberto Firmino

W ciągu ostatnich lat przez zestawienie ofensywne Liverpoolu przewinęło się wielu zawodników. Niektórzy z nich napisali tam niezłe historie i jeden z tego grona latem opuści klub.

Przez wiele lat czerpaliśmy dużą przyjemność z obserwowania gry Liverpoolu prowadzonego przez Juergena Kloppa. W najlepszych czasach nieodłącznym elementem tego zespołu było ofensywne trio złożone z Mohameda Salaha, Roberto Firmino oraz Sadio Mane. Oczywiście ten zabójczy tercet już się rozpadł.

Ostatni z wymienionych latem poprzedniego roku zdecydował się na przenosiny do Bayernu Monachium. To naturalnie sprawiło, że legendarna linia ataku przeszła już do historii, a za kilka miesięcy nowego pracodawcę znajdzie jej kolejny przedstawiciel.

Z informacji podanych przez Floriana Plettenberga z niemieckiej telewizji Sky Sport wynika, że po zakończeniu obecnie trwającego sezonu zespół z Anfield opuści Roberto Firmino. Latem Brazylijczyk będzie wolnym zawodnikiem, bo nie zdecydował się na skorzystanie z możliwości przedłużenia swojej umowy.

Niemiecki dziennikarz podał, że 31-letni napastnik osobiście poinformował trenera Kloppa o swojej decyzji. Gracz chce wraz ze swoją rodziną postawić kolejny krok i zdecydował się na zmianę otoczenia. Jednocześnie miało być dla niego ważne, aby samemu powiedzieć szkoleniowcowi o odejściu. Zapewne miało to związek z łączącą ich bardzo dobrą relacją.

Reprezentant Canarinhos miał jednocześnie zadeklarować, że będzie walczył za Liverpool do samego końca, co też może mieć związek z tym, że w najbliższym czasie będzie chciał się pokazać innym klubom. Zainteresowanie jego osobą wyraża wiele dużych firm, a w tym gronie jest chociażby FC Barcelona, która widzi w nim dobrą alternatywę dla Roberta Lewandowskiego.

Czytaj też:
Szok w Madrycie. Wielki wieczór Barcy
Znamy półfinałowe pary Pucharu Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata

Źródło artykułu: WP SportoweFakty