We wtorek w godzinach popołudniowych uprawnionych do wejścia na widownię było 32,2 tys. osób. To oznacza, że w ciągu ostatniego tygodnia rozeszło się ponad 7 tys. biletów.
W sprzedaży pozostało jeszcze ok. 6,5 tys. kart wstępu i biorąc pod uwagę fakt, że tuż przed meczem dynamika sprzedaży jest największa, frekwencja przy Bułgarskiej może być zbliżona do kompletu.
Jeśli chodzi o lutowe występy "Kolejorza" w pucharach w najnowszej historii, najwięcej widzów oglądało pierwsze starcie 1/8 finału Ligi Europy z SC Braga (1:0 po golu Artjomsa Rudnevsa) w 2011 roku. Wtedy na obiekcie w stolicy Wielkopolski pojawiło się 29 133 kibiców. Byłoby ich nawet więcej, gdyby nie ograniczenie nałożone przez UEFA za względu na nieprawidłowości przy poprzednich meczach.
Pierwsze spotkanie z FK Bodo/Glimt zakończyło się bezbramkowym remisem, zatem rewanż zapowiada się bardzo ciekawie.
Czwartkowa potyczka rozpocznie się o godz. 21.00 i będzie transmitowana w TVP Sport oraz Viaplay.
Czytaj także:
Kolejne transfery Lecha Poznań? Jasna deklaracja Johna van den Broma
Warta Poznań ma nowego kapitana. Wybory wymusiły kontuzje
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata
Chciałbyś obejrzeć z trybun mecz Lech Poznań - FK Bodo/Glimt? 
na Instagramie 
na Facebooku 
