"Kogo Ty oszukasz?". Od razu wiedział, kto z niego żartuje

Twitter / Na zdjęciu: Sebastian Mila
Twitter / Na zdjęciu: Sebastian Mila

Sebastian Mila podczas wizyty w programie "Nocne Gadki" na kanale Meczyki dostał telefon od Darka z Warszawy. Były piłkarz jednak błyskawicznie wyłapał podstęp.

W tym artykule dowiesz się o:

Sebastian Mila w 2018 roku zakończył profesjonalną karierę. Były reprezentant Polski przy futbolu pozostał i stał się telewizyjnym ekspertem oraz komentatorem. Przez kilka lat współpracował z TVP, ale w styczniu tego roku rozstał się z publiczną telewizją.

40-latek właśnie nawiązał współpracę z portalem Meczyki i z tej okazji pojawił się w kanale "Nocne Gadki". Podczas wizyty odbierał telefony od widzów. W pewnym momencie do studia dodzwonił się Darek z Warszawy.

- Witam Panów. Darek z Warszawy. Panie Sebastianie, ja chciałem zapytać, czy pan jest zmęczony futbolem, czy komentowaniem? - zapytał widz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata

Mila jednak błyskawicznie wyczuł podstęp. Po głosie rozpoznał, że Darkiem z Warszawy w rzeczywistości jest Dariusz Szpakowski.

- Dareczku, powiedz mi... Kogo ty z tym głosem oszukasz na świecie? Nikogo! - odpowiedział były piłkarz.

Mila i Szpakowski tworzyli duet w TVP. To oni razem skomentowali finał mistrzostw świata w Katarze. Jak widać, do dzisiaj utrzymują przyjacielskie relacje.

Po tym błędzie Szpakowski nie spał całą noc. "Rany boskie!" >>
"Brałeś jakieś sterydy?!". Szpakowski naprawdę to usłyszał >>

Komentarze (0)