Barcelona traci wielki talent. Mógłby być następcą "Lewego"

Getty Images / Giuseppe Maffia/NurPhoto / Victor Barbera
Getty Images / Giuseppe Maffia/NurPhoto / Victor Barbera

Wiele wskazuje na to, że najlepszy strzelec drużyny rezerw Barcelony Victor Barbera odejdzie z klubu po zakończeniu sezonu. Dziennik "Mundo Deportivo" tłumaczy, z czego wynika bierność Barcelony w stosunku do nowej umowy napastnika.

W tym artykule dowiesz się o:

Victor Barbera strzelił w sobotę swojego ósmego gola dla Barcy Atletic, czyli w meczu z Athletikiem B. Ta bramka dała drużynie rezerw remis w starciu z Baskami, który jednak nie może być satysfakcjonujący, patrząc na miejsce w tabeli rywala.

Barbera, który należy nadal do zespołu juvenil A (zespól U-19), jest najlepszym strzelcem drużyny trenowanej przez Rafaela Marqueza, mając na koncie w sumie już 15 bramek.

- Víctor to ma, był bardzo ważny. Jestem szczęśliwy i dumny z drużyny. Trzeba wyciągać pozytywne aspekty, a jednym z nich jest Victor. Nikt nie spodziewał się, że będzie najlepszym strzelcem zespołu - chwalił napastnika meksykański trener.

Jednak mimo oczywistego potencjału Barbera nie należy do zawodników z drużyny rezerw, którzy zazwyczaj uczestniczą w treningach pod okiem Xaviego. Powodem jest fakt, że jego kontrakt wygasa 30 czerwca i prawdopodobnie jest już za późno, by przekonać go ciekawą propozycją.

ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"

Dotychczas Barca nie postawiła zdecydowanie na 18-latka, oferując mu, jak piszą media, "nędzne grosze". Co więcej, wszystko wskazuje na to, że napastnik podpisze ostatecznie umowę z Clubem Brugge.

Co ciekawe, ten z kolei może sprzedać do Lazio innego byłego zawodnika Blaugrany Ferrana Jutglę. Zdaniem "Mundo Deportivo", nie można jednak wykluczyć niespodziewanej zmiany scenariusza.

Czytaj także:
Absurdalna dyskusja w studiu Viaplay. Kiedy jest ręka?
Marciniak wkur***** po meczu PKO Ekstraklasy. "Sam nie wiem"

Komentarze (0)