Groźna kontuzja obrońcy Jagiellonii, będą wzmocnienia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bardzo pechowo zakończył udział w zgrupowaniu kadry reprezentacji Litwy Andrius Skerla, filar obrony Jagiellonii Białystok. 32-letni piłkarz nabawił się urazu przepukliny pachwiny oraz ma uszkodzoną panewkę w stawie biodrowym - poinformowała strona klubowa.

Litwin przeszedł już badania u siebie w kraju, w poniedziałek zapoznają się z nim białostoccy lekarze. W najgorszym wypadku Skerla będzie musiał pauzować do końca rundy jesiennej.

Grzegorz Sandomierski, który przebywał na zgrupowaniu U-21, również przedwcześnie wrócił do domu. W jego przypadku powodem nie była kontuzja, ale zatrucie pokarmowe, które jednak nie powinno przeszkodzić w udziale w sobotnim meczu w Lubinie.

Wobec problemów kadrowych (wcześniej kontuzje wykluczyły Pawła Zawistowskiego i Jacka Falkowskiego) działacze Jagiellonii postarali się o wzmocnienie. Prawdopodobnie we wtorek zostanie podpisany kontrakt z amerykańskim środkowym pomocnikiem Neilem Hlavatym, który przez ostatni tydzień trenował z drużyną.

Źródło artykułu: