Kolejne rozczarowanie Górnika Zabrze. Radomiak wciąż na zero w tyłach

PAP / Zbigniew Meissner  / Na zdjęciu: Lukas Podolski (z prawej)
PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: Lukas Podolski (z prawej)

To nie jest udany początek 2023 roku dla Górnika. Zabrzanie nie wygrali kolejnego meczu w PKO Ekstraklasie. W niedzielne popołudnie bezbramkowo zremisowali z Radomiakiem Radom.

Zabrzanie od listopada, czyli efektownej wygranej w Szczecinie, nie potrafią sięgnąć w PKO Ekstraklasie po komplet punktów. W efekcie strefa spadkowa zbliżyła się do drużyny z Roosevelta.

Radomiak w tabeli sytuację ma klarowniejszą, ale absolutnie nie może mówić o spokoju. Zespół Mariusza Lewandowskiego z optymizmem może patrzeć w górę ligi. Strata do 4. miejsca nie jest zbyt duża.

Już w 3. minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie. Wówczas z dystansu płasko uderzył Emil Bergstrom. W odpowiedzi niewiele brakowało Leonardo Rochy, aby dojść do piłki pięć metrów przed bramką Górnika.

ZOBACZ WIDEO: Piłkarz o nietypowym... nazwisku zaproponowany Legii. Robiłby furorę w Polsce!

Po kwadransie kolejną okazję wykreowali sobie goście. Główkował z siedmiu metrów Dawid Abramowicz, jednak w bramkę nie trafił. Obrońca gości był aktywny pod polem karnym rywala. To on w 1. połowie najczęściej niepokoił Daniela Bielicę, bezskutecznie. Radomiak najlepszą okazję wykreował sobie w 21. minucie. Berto Cayarga groźnie uderzył z dystansu. Bramkarz końcami palców sparował piłkę na korner.

Po zmianie stron początkowo niewiele się działo pod bramkami. Po dziesięciu minutach gracze obu drużyn ożywili się. Jednak żaden z zespołów cały czas nie był w stanie stworzyć sobie stuprocentowej okazji do zdobycia gola.

W 64. minucie Dani Pacheco dośrodkował z rzutu wolnego, dość przypadkowo uderzył Richard Jensen. Gabriel Kobylak interweniował na linii. W odpowiedzi, po składnej akcji, Lisandro Semedo przymierzył, ale Bielica popisał się efektowną interwencją.

Sporo szczęścia mieli goście w 79. minucie. Ich seria gry bez straty gola w 2023 roku mogła się zakończyć po niefortunnej interwencji Mike'a Cestora. Defensor omal nie przelobował własnego bramkarza.

W końcówce aktywniejsi byli zabrzanie. Radomiak cofnął się i bez większych problemów dowiózł remis do końca. Górnik zdobył punkt, ale cały czas czuje za plecami strefę spadkową.

Górnik Zabrze - Radomiak Radom 0:0

Składy:

Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Emil Bergstrom, Richard Jensen, Aleksander Paluszek - Norbert Wojtuszek, Jean Mvondo, Jonatan Kotzke (84' Mateusz Cholewiak), Kanji Okunuki - Dani Pacheco, Lukas Podolski - Szymon Włodarczyk (71' Robert Dadok).

Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Damian Jakubik, Mike Cestor, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz - Christos Donis (46' Daniel Pik), Francisco Ramos - Lisandro Semedo, Roberto Alves, Berto Cayarga (84' Thabo Cele) - Leonardo Rocha.

Żółte kartki: Pacheco (Górnik) oraz Rossi (Radomiak).

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Czytaj także:
Trener Lecha Poznań ocenił mecz z Wisłą Płock. "To jest dla mnie ważne"
Kamil Kuzera wskazał, co go drażni w grze Korony

Źródło artykułu: WP SportoweFakty