Co najmniej całą rundę wiosenną 3. zespół Fortuna I ligi Ruch Chorzów spędzi w Gliwicach. Nieudolne zarządzanie obiektem przy Cichej 6, puste obietnice w sprawie budowy nowego obiektu sprawiły, że Niebiescy są obecnie bezdomni.
- Nie mamy na to wpływu, od pierwszego meczu trzeba pokazać charakter - przyznał trener Ruchu Jarosław Skrobacz. - Ten mecz będzie bardziej jak wyjazd. Wszystko będzie wyglądało dla nas jak mecze z lokalnymi rywalami. To spotkania na zupełnie dla nas obcym stadionie - przyznał szkoleniowiec.
Po dwóch awansach z rzędu i dobrej postawie w rundzie wiosennej w Chorzowie nikt nie ukrywa, że trzeba wykorzystać okazję i powalczyć o powrót po sześciu latach do PKO Ekstraklasy. - Jesteśmy na podobnym miejscu jak przed rokiem, ale teraz rywalizacja będzie trudniejsza i wyrównana. Zespoły za nami są przede wszystkim silniejsze finansowo. Do końca będzie trwała walka o bezpośredni awans i pierwszą szóstkę. 8-10 drużyn będzie walczyło o awans. Nawet sześć punktów to niewielka przewaga - stwierdził opiekun Niebieskich.
ZOBACZ WIDEO: Piłkarz o nietypowym... nazwisku zaproponowany Legii. Robiłby furorę w Polsce!
Zimą Ruch wzmocnił się. Przede wszystkim obsadzone zostały pozycje młodzieżowców. Teraz trener Skrobacz będzie miał większe pole manewru.- Przy jednej zmianie młodzieżowca nie trzeba będzie modyfikować składu - przyznał Jarosław Skrobacz. - Wzmocniony został środek pola. Nowi gracze podnieśli rywalizację. Mieliśmy w planie zakontraktowanie jeszcze kilku graczy, ale nie chcieliśmy tworzyć kominów płacowych. To mogłoby rozbić drużynę. Budowa zespołu była przemyślana. Zrobiliśmy to, co było możliwe - podsumował szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski.
Rundę wiosenną Ruch zainauguruje meczem w Gliwicach z Chrobrym Głogów. Spotkanie rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:30. Na starcie w Fortuna I lidze rozeszło się już niemal 8 tysięcy biletów.
Czytaj także:
Gorąco w Chorzowie! Kibice Ruchu na sesji Rady Miasta. Kiedy nowy stadion?
Czeski zawodnik dołączył do Ruchu Chorzów