Efektowny powrót Lewandowskiego. Dogonił innego Polaka w La Lidze

Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski.
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski.

Robert Lewandowski wrócił po przerwie na boiska La Liga. 34-latek strzelił gola w meczu z Realem Betis (2:1) i ma już na koncie 14 bramek na hiszpańskich boiskach. Tyle samo ile inny polski napastnik, który występował w Primera Division.

Do gry w Primera Division, po trzech meczach zawieszenia, powrócił Robert Lewandowski. Polak wybiegł na murawę od pierwszej minuty rywalizacji z Realem Betis. W pierwszej połowie kibice nie zobaczyli bramek, a Lewandowski nie był zbyt widoczny w grze.

Do czasu. W 65. minucie wynik spotkania otworzył Raphinha, a kwadrans później drugie trafienie dołożył Lewandowski. Po dośrodkowaniu piłki w pole karne, Ronald Araujo strącił ją głową pod nogi napastnika, a ten z największą łatwością wpakował futbolówkę do siatki. Ostatecznie "Blaugrana" umocniła się na pozycji lidera.

- Lewandowski to napastnik wielkiego kalibru. To urodzony strzelec, który zawsze robi różnicę - przyznał trener Xavi, cytowany przez hiszpańskie media (więcej TUTAJ-->).

ZOBACZ WIDEO: To byłby ciekawy powrót do Polski. "W grę wchodzą dwa kluby"

Lewandowski trafił do siatki już po raz 14. w ligowych rozgrywkach i nadal jest liderem klasyfikacji strzelców. Kapitan Biało-Czerwonych dogonił w klasyfikacji Polaków z największą liczbą zdobytych bramek w LaLidze Wojciecha Kowalczyka, który w Hiszpanii rozegrał 52 spotkania.

Obaj zajmują aktualnie trzecie miejsce. Drugi jest Roman Kosecki, który w Hiszpanii reprezentował barwy Osasuny i Atletico Madryt. Były reprezentant Polski ma na koncie 22 trafienia. Zdecydowanym liderem jest natomiast Jan Urban, który uzbierał 48 bramek.

FC Barcelona kolejne spotkanie w lidze rozegra 5 lutego (w niedzielę). Podejmie wówczas Sevillę.

Zobacz także:
Kontrowersyjna decyzja FIFA. Sypią się gromy. "Hipokryzja"

Komentarze (0)