To koniec amerykańskiej przygody? Chce go gigant

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Karol Świderski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Karol Świderski

Karol Świderski zimą 2022 roku zamienił ligę grecką na amerykańską MLS. Jego przygoda z Ameryką może nie być zbyt długa. W programie "Okno Transferowe Extra" na kanale Meczyki.pl Radosław Przybysz przekazał wieści o zainteresowaniu Lazio.

[tag=44440]

Karol Świderski[/tag] jest jednym z tych piłkarzy, którzy śmiało mogą powiedzieć, że Paulo Sousa jest tym trenerem, który zmienił mu karierę. To portugalski szkoleniowiec dał szansę Świderskiemu w kadrze.

Dzięki temu Polak został zaprezentowany bardzo szerokiej publiczności z całkiem dobrej strony. Występy w kadrze z pewnością pomogły Świderskiemu w odejściu z greckiego PAOK-u Saloniki do amerykańskiego Charlotte FC.

Tam również prezentuje bardzo dobrą dyspozycję. W związku z tym napastnik urodzony w Rawiczu znalazł się na celowniku jednego z dużych włoskich klubów. Na kanale Meczyki.pl w programie "Okno Transferowe Extra" informację o zainteresowaniu Lazio Rzym przekazał Radosław Przybysz.

Później przy łączeniu z Włoch potwierdził je także Marcin Nowomiejski z Eleven Sports, który rozmawiał z włoskimi dziennikarzami. Ci przyznali, że Lazio wystosowało zapytanie do Charlotte w sprawie Świderskiego.

Włoski zespół poszukuje zmiennika dla wiecznego Ciro Immobile. Tym miałby być Świderski, a w dłuższej perspektywie być może także jego następcą. Według amerykańskich dziennikarzy Lazio latem ma rozważać złożenie oferty za Świderskiego.

26-letni Polak w barwach Charlotte przez rok zagrał łącznie w 30 meczach. Strzelił w nich 10 goli oraz zanotował cztery asysty. W reprezentacji Polski z kolei wystąpił 19-krotnie i pokonał bramkarzy osiem razy.

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem

ZOBACZ WIDEO: Milioner zachwycił się Łodzią. "Ktoś musi powiedzieć, że Polska nie jest dzikim krajem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty