Włoskie media informowały, jakoby Weston McKennie był jednym z dwóch piłkarzy, którzy poprosili o transfer. Z tego też powodu klub nie robił problemu Amerykaninowi w poszukiwaniu nowej drużyny, jednak potencjalny chętny musiałby spełnić spore wymagania Juventusu FC.
Jednak Fabrizio Romano informował, że na ściągnięcie McKennie'ego zdecydowało się Leeds United. Z tego też powodu zabrakło go w kadrze meczowej w miniony weekend, o czym informował Massimiliano Allegri podczas konferencji prasowej. Szkoleniowiec wyjaśnił również, że w jego miejsce nie zostanie ściągnięty inny zawodnik.
Słowa Włocha znalazły swoje potwierdzenie. Tak jak informował Romano Amerykanin do Leeds przeniósł się w ramach wypożyczenia, za które angielski klub zapłacił 1,2 miliona euro. W dodatku zawarta została opcja wykupu za 33 mln euro. Ta może się zmienić w obowiązek, jeżeli spełnione zostaną określone warunki, które zawarto w umowie.
24-latek do Juve trafił z Schalke 04 Gelsenkirchen w letnim okienku transferowym 2020 roku. Wtedy - podobnie jak teraz - najpierw został wypożyczony do włoskiej ekipy, a następnie ta skorzystała z opcji wykupu. Ostatecznie niemiecka drużyna otrzymała za Amerykanina 25 mln euro.
W barwach klubu z Turynu McKennie rozegrał 96 meczów. W nich zdobył 13 bramek, a także zanotował pięć asyst. 24-latek nie miał okazji wywalczył z Juventusem mistrzostwa, podczas pobytu we Włoszech jego zespół wywalczył Puchar oraz Superpuchar Włoch.
Przeczytaj także:
Joachim Loew przejmuje potęgę?
Szczere wyznanie piłkarza BVB po latach. "Miałem raka"
ZOBACZ WIDEO: On pierwszy informował o Santosie. Zdradza kulisy wyboru selekcjonera