Na razie nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie miała się skończyć wojna w Ukrainie. Nasz sąsiad już od prawie roku broni się przed rosyjskim najeźdźcą. Niestety, każdego dnia giną ludzie, a wśród ofiar nie brakuje ludzi sportu.
W ukraińskiej armii jest wielu kibiców. Swojej ojczyzny bronił Jurij Rudy, który był znany w środowisku kibicowskim i sympatyzował z Karpatami Lwów. Klub potwierdził tragiczne doniesienia.
Karpaty poinformowały, że Rudy zginął w bitwie o Bachmut. Tam od dłuższego czasu trwają starcia ukraińskich i rosyjskich wojsk.
"Przedstawiciel naszego ruchu Jurij Rudy zginął w walkach o Bachmut. Szczere kondolencje dla rodziny i przyjaciół. Wieczna chwała bohaterowi" - czytamy na Facebooku ultrasów ze Lwowa.
Ukraiński klub przypomniał jeden z wywiadów z tym kibicem. Tak Jurij Rudy opowiadał o swojej pasji.
- Wspieram Karpaty, bo to dla mnie coś więcej niż ulubiony klubu. Jeżdżę na wyjazdy, aby pokazać, że piłkarze nigdy nie są bez wsparcia nawet w cudzych murach - mówił.
Zełenski zwrócił się do Bacha. "Zapraszam do Bachmutu" >>
Nie żyje Anastazja Ignatenko. Zginęła w bestialskim ataku Rosjan >>