Transfer Jakuba Kiwiora do Arsenalu stał się faktem. Polak przeniósł się ze Spezii Calcio do lidera Premier League za 25 milionów euro. Jego kontrakt będzie obowiązywał do czerwca 2028 roku. - Jakub jest piłkarzem, który doda nam jakości w defensywie. Pokazał swój ogromny potencjał i umiejętności w Serie A, a także na arenie międzynarodowej - skomentował Mikel Arteta za pośrednictwem klubowych mediów.
Za reprezentantem Polski pierwszy wywiad w nowych barwach. W nim 22-latek podkreślił, że wielkie szczęście wywołało w nim jego nazwisko na koszulce nowego, tak wielkiego klubu.
- Zawsze marzyłem o grze w Premier League. Wiedziałem, że nie będzie łatwo się tam dostać, a otrzymana szansa musiałaby zostać przeze mnie wykorzystana jak najlepiej. Spełniłem jedno z moich największych marzeń, bo dla mnie to najlepsza liga świata. Jestem zachwycony, że tu jestem - wyznał Kiwior.
ZOBACZ WIDEO: Kadra nas zniechęciła. "Są tam tylko przegrani"
Polak przyznał również, że gra jego nowego klubu bardzo mu odpowiada. - Uwielbiam wyprowadzać piłkę. Lubię drużyny, które starają się w ten sposób stwarzać okazje. Dlatego też cieszę się, że trafiłem do takiego zespołu - powiedział szczęśliwy 22-latek.
Podczas mistrzostw świata 2022 w Katarze miał on okazję przebywać z Wojciechem Szczęsnym i Krystianem Bielikiem. Obaj ci zawodnicy zaliczyli swoje epizody z londyńskim klubem.
- Pamiętam, jak grali tu Wojciech Szczęsny i Krystian Bielik. Nie miałem jeszcze okazji porozmawiać z Wojciechem, ale na pewno to zrobię, gdy spotkamy się na zgrupowaniu. Natomiast od Krystiana momentalnie dostałem wiadomość z gratulacjami. Było to bardzo miłe, a w dodatku kazał mi pisać, gdy będę miał jakieś problemy - przyznał.
Kiwior pojawił się na Emirates Stadium w Londynie, gdy Arsenal rywalizował z Manchesterem United (3:2). Kanonierzy dzięki temu zwycięstwu przybliżyli się do mistrzostwa Anglii. - Po raz pierwszy miałem okazję być na stadionie i wspierać drużynę jako kibic. Byłem szczęśliwy z końcowego wyniku i mam nadzieję, że wkrótce będę miał okazję zobaczyć stadion z boiska - zakończył były piłkarz Spezii.
Przeczytaj także:
Transfer Jakuba Kiwiora stał się faktem! Arsenal musiał sięgnąć do kieszeni
Angielskie media po transferze Kiwiora. "To młody wszechstronny obrońca"