Od 1 stycznia formalnie reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera. Dobiegająca końca 31 grudnia 2022 roku umowa z Czesławem Michniewiczem nie została przedłużona i to pomimo tego, że trener zrealizował wszystkie postawione cele. Kadra pod jego dowództwem utrzymała się w najwyższej dywizji Ligi Narodów, a także wyszła z grupy na mundialu w Katarze.
Nowym selekcjonerem będzie obcokrajowiec. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że będzie to Paulo Bento. Cezary Kulesza co prawda zaprzeczył tym informacjom, jednak dziennikarze są przekonani, że na 99 procent będzie to Portugalczyk.
Bento w przeszłości prowadził Sporting Lizbona, brazylijskie Cruzeiro, Olympiakos Pireus i Chongqing Lifan. W latach 2010-14 Bento był selekcjonerem Portugalii, zaś od 2018 r. do grudnia 2022 r. kierował reprezentacją Korei Południowej. Potem zrezygnował z prowadzenia kadry, gdyż potrzebował nowego wyzwania.
ZOBACZ WIDEO: Świetny kandydat na selekcjonera kadry. Tylko nie ma telefonu
Jednym z wymogów prezesa Kuleszy był fakt, że asystentem nowego selekcjonera ma zostać Polak. Dziennikarz "TVP Sport" Bartosz Wieczorek poinformował, że jednym z głównych kandydatów jest Jacek Magiera.
Po zakończeniu piłkarskiej kariery Magiera przez wiele lat pracował z młodymi piłkarzami Legii Warszawa. W sezonie 2016/17 był trenerem pierwszej drużyny, wówczas warszawianie rywalizowali w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Ostatnio 46-latek prowadził zespół Śląska Wrocław. Magiera został zwolniony we 8 marca 2022 roku i zostawił drużynę na 12. pozycji w tabeli PKO Ekstraklasy.
Zobacz także:
Spektakl w debiucie Cristiano Ronaldo. Gwiazdy PSG także błyszczały
Ukraińska flaga na meczu Rosjanina. Ten ruszył do sędziego