Od momentu, gdy Gianluigi Donnarumma zasilił Paris Saint-Germain stał się on podstawowym golkiperem we francuskim klubie. Z tego też powodu były bramkarz Realu Madryt, Keylor Navas został odstawiony na boczny tor.
Kostarykańczyk chciałby zmienić pracodawcę jeszcze w trwającym okienku transferowym. Mówi się, że pucharowe spotkanie z LB Chateauroux, w którym wystąpił, mogło być jego ostatnim w barwach paryskiego zespołu.
Zainteresowane 36-latkiem jest Al-Nassr, które musi radzić sobie bez kontuzjowanego Davida Ospiny. Co prawda do negocjacji jeszcze nie doszło, ale to ma się zmienić niebawem. Jak donosi francuskie radio RMC Sport, arabski zespół może wykorzystać towarzyskie spotkanie z PSG do rozpoczęcia rozmów na temat Navasa. Warto jednak nadmienić, że klub z Paryża chce, aby Kostarykańczyk wypełnił kontrakt obowiązujący do 2024 roku.
Byłego bramkarza Realu chętnie w tym klubie widziałby Cristiano Ronaldo. Ten w ostatnim czasie zdecydował się na transfer do Arabii Saudyjskiej i możliwe jest, że nie będzie ostatnim wzmocnieniem Al-Nassr. Przypomnijmy, że Portugalczyk wspólnie z Navasem święcił sukcesy w drużynie z Madrytu.
Przeczytaj także:
BVB podjęło decyzję ws. Moukoko
Jechali na mecz i doszło do wypadku. Zginęło piętnaście osób
ZOBACZ WIDEO: Były gwiazdor PSG nauczył się polskiego słowa. To mówi wszystko o grze naszej kadry
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)