Co za wieczór zmiennika Cristiano! Pierwszy hat-trick na mundialu w Katarze [WIDEO]

[tag=27718]

Nie tylko Renard... W żyłach tych piłkarzy płynie polska krew

[/tag]Reprezentacja Portugalii w swoim meczu o awans do ćwierćfinału mistrzostw świata w Katarze mierzy się ze Szwajcarią. To drugi w pełni europejski pojedynek w tej fazie turnieju. Pierwszym był oczywiście mecz Polski z Francją.

Fernando Santos, selekcjoner Portugalii już przed meczem zszokował świat. Na ławce rezerwowych Portugalii usiadł bowiem Cristiano Ronaldo. Kapitana drużyny na murawie zastąpił młody Goncalo Ramos.

Ta decyzja bardzo szybko spłaciła się trenerowi. Ramos bowiem w 17 minucie doskonale wykorzystał kawałek wolnego miejsca i pokonał stojącego w bramce Szwajcarii Yanna Sommera.

Cała akcja rozpoczęła się od wrzutu z autu dla Portugalii. Następnie piłka trafiła pod nogi Joao Felixa, który błyskotliwym podaniem minął linię obrony. Ramos przyjął futbolówkę, ustawił do strzału i huknął w krótki róg pod poprzeczkę nie do obrony dla tak niskiego golkipera. Trzeba przyznać, że to uderzenie wyjątkowej urody.

Jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą Połowę mistrzowie Europy z 2016 roku podwyższyli wynik. Konkretnie zrobił to 39-letni Pepe. Bruno Fernandes doskonale dośrodkował w pole karne, a tam stoper przeskoczył wszystkich i wpakował piłkę głową do siatki.

Trzeci gol był ponownie autorstwa Goncalo Ramosa. Całą akcję stworzył jednak Diogo Dalot. Boczny obrońca Manchesteru United doskonale płasko wstrzelił piłkę w pole karne, a tam na krótkim słupku Ramos jedynie musnął piłkę, która między nogami Sommera wpadła do siatki.

Chwilę później na tablicy wyników było już 4:0. Tym razem swojego gola strzelił Raphael Guerreiro, który doskonale wykończył akcję strzałem pod poprzeczkę. Nie minęło pięć minut i mieliśmy gola dla Szwajcarii. Z bliska piłkę do siatki wbił Manuel Akanji.

Ten wieczór Goncalo Ramos zapamięta do końca życia. W swoim pierwszym występie od początku na mundialu w barwach Portugalii zaliczył hat-tricka. Trzeci gol został przez niego wykończony przepiękną podcinką nad bramkarzem.

Swojego gola strzelił tego wieczoru jeszcze także Rafael Leao. Gwiazdor AC Milan wszedł z ławki rezerwowych i podwyższył wynik meczu na 6:1 po pięknym strzale w długi róg bramki Sommera.

Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

ZOBACZ WIDEO: Eksperci grzmią po doniesieniach o premii. "To skandal"