ie chcą się pozbyć swojego najlepszego zawodnika, bo zależy im na awansie - mówi o transferze Jackiewicza dyrektor sportowy Groclinu, Tadeusz Fajfer i dodaje: - W tej sytuacji aż tak bardzo nie zależy im na tych paru groszach, które dostaliby od nas. A i my nie będziemy płacili nie wiadomo ile, skoro wszystko wskazuje na to, że Adrian Sikora zostanie z nami.
Nie tylko pozostanie w klubie Sikory nie rodzi konieczności nagłego wzmacniania ofensywy biało-zielonych. Trener Jacek Zieliński ma jeszcze w odwodzie coraz lepiej spisującego się Filipa Ivanovskiego oraz doświadczonego Piotra Rockiego. W rundzie wiosennej do dyspozycji szkoleniowca Dyskobolii będzie również Szymon Kaźmierowski, który wyleczył już przewlekłą kontuzję.